– Nie wiem – odparł. – Kochałem Zhoe i myślałem, że to miłość prawdziwa.
– A teraz tak nie myślisz? – zapytała.
– Myślę, że zbieram pokłosie mojej wcześniejszej niewiedzy.
– Hmm? – mruknęła i spojrzała na niego pytająco.
– Założyłem, że wszystko jest proste i piękne. Takie, jak chcę, aby było. A tu nagle okazało się, że z chmur pada deszcz, a kamień na zboczu uruchamia lawinę.
– Zawsze zwycięży miłość – pomyślał Neo i sam nie wiedział, czemu nasunęły mu się takie skojarzenia – bo miłość jest spokojna, wytrwała i cierpliwa.
Moja ocena:
Argentynie grozi kolejne bankructwo. Aby mu zapobiec, Duch Lu odkrywa legendarne Sierra de la Plata. Metal przedostaje się jednak do rzek i wywołuje u ludzi srebrzycę. Nagle też, na Ziemi pojawiają s...
Kolejna, moim zdaniem, najbardziej kontrowersyjna w przesłaniu część „Raportu Ziemia”. Tym razem akcja toczy się w Argentynie, której grozi bankructwo, któremu trzeba koniecznie przeciwdziałać. W tym...
Zabiorę Was dziś do świata dark fantasy. Wiarownikー to tytuł, który powinni zapisać wszyscy fani fantasy, ci co lubią dobre historie, konkretną w...
Recenzja książki WiarownikZ biografiami jest tak, że odkrywają przed nami ludzkie oblicza, doświadczenia i opowiadają czyjeś historie. Czasem są to osoby, które uważaliśmy za autorytety, innym ra...
Recenzja książki Idę przez życieAkcja powieści toczy się wokół trzech kuzynek, Hani, Doroty i Amelii, pochodzących z konserwatywnej rodziny Wicherków. ...
Recenzja książki Klątwa babci JóziDwa poprzednie tomy przypadły mi do gustu, więc i teraz nie mogło być inaczej:-) Jedyna różnica jest w tym, że ten trze...
Recenzja książki DaydreamNie wiem jak was, ale mnie czasami dręczy strasznie jedna myśl i nie daje mi spokoju. Ta myśl brzmi w takim stylu: "Mus...
Recenzja książki Detoks cukrowy. Jak mądrze unikać cukru