„Dom” to znakomity thriller kryminalny, który na końcu wycisnął ze mnie łzy. Jak mogło do tego dojść? Takie zakończenie łamie serca i pozostawia czytelników z pytaniem: Why? Oczywiście łzy płynęły mi także w trakcie czytania informacji o pewnym sierocińcu. Do czego tam dochodziło to głowa mała. Do tej pory jestem w głębokim szoku. Zapewne wy po przeczytaniu „Domu” także w nim będziecie. To jest naprawdę mocna historia, która mogłaby mieć miejsce w latach 70tych 80tych i oczywiście w czasach obecnych. Brawo dla autora. Oczywiście ta książka nie powstała na faktach, lecz w głowie Piotra Kościelnego. Jesteście ciekawi jego wyobraźni to śmiał sięgnijcie po jego najnowszą powieść.
Mamy tutaj dwa przedziały czasowe, które się wzajemnie ze sobą przeplatają - czasy współczesne oraz lata 70te i 80te. Niezwykłą, wzruszającą i brutalną fabułę z wybuchowym i niespodziewanym finałem. 2 głównych bohaterów - wychowanka miejscowego domu dziecka – Podolaka i komisarz Martę Lipowicz. Poznając całą historię chłopca zrozumiecie jego postępowanie. Ja go całkowicie rozumiem i popieram to co uczynił. Nie brakuje tutaj mocnych intryg oraz rzucania sobie kłód pod nogi. Czytając ten thriller przechodziły mnie dreszcze.
Nie ma pozwolenia na bicie, znęcanie się, molestowanie i gwałcenie nieletnich. Za coś takiego powinna grozić wysoka kara. Za molestowanie i gwałcenie najniższa kara to kastracja, a najwyższa to śmierć. Jesteście za?
Wschowa jest spokojnym miasteczkiem, w którym nic złego się nie dzieje. Można powiedzieć, że to takie zadupie. To tutaj przeprowadził się ojciec naszej bohaterki, a ona poszła w ślad za nim. Jest jej jedynym przyjacielem. Zawsze mówią sobie o wszystkim. Wspaniała dwuosobowa rodzinka. O tym co się stało z jej mamą dowiecie się czytając.
Marta Lipowicz zwana „Lipą” od niedawna pracuje w miejscowej komendzie policji. Niestety, tutaj jej nikt nie lubi. Dlaczego?
Mieszkańcy Wschowy ukrywają tajemnicę sprzed lat. Nie chcą, żeby ujrzała światło dzienne. Jednak ktoś dużo wie na ten temat i postanowi to ujawnić. Co się stanie, gdy zostanie otwarta puszka Pandory? tym miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Dwie osoby popełniają samobójstwa: były nauczyciel i miejscowy proboszcz. Dlaczego? Czy nasza bohaterka odkryję prawdę nim będzie za późno?
Śledztwo prowadzone z przeszkodami. Dramatyczny obraz domu dziecka z lat 70/80tych. To co tam się wyprawiało podnosiło moje ciśnienie. Czytając byłam przerażona. Czy winni ponieśli zasłużone kary?
Chętnie zobaczyłabym „Dom” na dużym ekranie. Byłaby to niezwykle interesująca ekranizacja. Ten thriller jest tak niezwykły, że aż trafi na moją listę top 20 2022roku.
Jesteście ciekawi poznać demony przeszłości, które powracają ze zdwojoną siłą?
Nie mogłam zasnąć nie poznając zakończenia. Historia ukryta na kartkach tej powieści wciąga od samego początku aż do samego końca. Powiem tylko jedno – to dla mnie arcydzieło. Wielka emocjonalna bomba.
To było moje pierwsze czytelnicze spotkanie z Piotrem Kościelnym i po tej lekturze już wiem, że koniecznie muszę poznać jego pozostałe dzieła.
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie mocne thrillery z zaskakującym i nieprzewidywalnym finałem to śmiało sięgnijcie po „Dom”. Nie wszystkim może się podobać okładka książki, ale gwarantuję, że treść jest mega.
Oczywiście polecam ten thriller jedynie dorosłym czytelnikom, ze względu na niektóre brutalne sceny. To jest książka dla czytelników o mocnych nerwach. Dla mnie „Dom” jest mistrzostwem świata. Po prostu trzeba go przeczytać.
Z całego serca polecam -
#mommy_and_books