Dream Again recenzja

Dream again

Autor: @Natalia_Swietonowska ·3 minuty
2020-07-02
Skomentuj
1 Polubienie
Być może wiecie już, że moja miłość do twórczości Mony Kasten jest duża, nawet bardzo, a jej powieści mogę spokojnie brać w ciemno. Zawsze cieszę się, gdy w Polsce zapowiadają kolejną premierę jej powieści. Kiedy usłyszałam o Dream again, nie było inaczej - wiedziałam, że muszę sięgnąć po tę powieść. W oczekiwaniu na swój egzemplarz postanowiłam zacząć czytać tę książkę na Legimi i no cóż. Kiedy książka do mnie dotarła, ja byłam już w połowie. Czy jednak jest to powieść, którą będę polecać?

Jude po skończeniu liceum udało się spełnić największe marzenie. Przeprowadziła się do Los Angeles i zagrała główną rolę w serialu młodzieżowym, Twisted Rose. Niestety przez nawał obowiązków musiała rozstać się ze swoim chłopakiem, Blakiem. Kiedy okazuje się, że serial nie będzie już nagrywany, a Jude traci większość swoich oszczędności, przyjeżdża do swojego brata do Woodshill, by z nim zamieszkać. Tam jednak czeka na nią również były chłopak, który nadal ma do niej żal o to, że go zostawiła. Czy powiedzenie, że stara miłość nie rdzewieje, sprawdzi się tym razem?

Przyznam szczerze, że jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądać ta opinia. Nadal mam w sobie mnóstwo emocji związanych z tą powieścią i nie do końca jeszcze potrafię zebrać swoje myśli. Mam jednak nadzieję, że to, co będę tutaj pisać, będzie w miarę logiczne i zrozumiałe.

Zacznę od głównej bohaterki, Jude. Z nią zżyłam się bardzo mocno, miałam wrażenie, że jej postać to w dużej części jestem ja w wersji książkowej. Jude to młoda kobieta, która miała odwagę sięgnąć po swoje marzenie, by je spełnić. Jednak w momencie, gdy jej życie zaczyna się sypać, bohaterka ta się wycofuje, rezygnuje wręcz z dalszej walki o marzenia, a co więcej: okłamuje swoich rodziców, by nie martwili się o nią. Jude wzbudziła moją sympatię, współczucie oraz coś na kształt złości - przecież poddała się tak szybko!

Blake jest właściwie drugim głównym bohaterem, choć czytelnik nie znajdzie w książce rozdziałów pisanych z jego perspektywy. Mimo wszystko jest to młody mężczyzna, który podobnie jak Jude odważył się spełnić swoje marzenie o karierze sportowca, jednak kontuzja pokrzyżowała mu plany. Co zrobił? Również się poddał. Po prostu stracił nadzieję na powrót do gry, a tym samym stracił i radość z życia. Momentami mnie denerwował, choć z drugiej strony jestem w stanie go zrozumieć. Zraniony człowiek potrafi stać się okrutny dla drugiej osoby, a wszystko po to, by nie dopuścić do kolejnego zranienia.

Wydawać by się mogło, że wątek spełniania marzeń jest już oklepany, przewidywalny i niezbyt interesujący. W pewnym sensie się z tym zgadzam. Jednak Mona Kasten po raz kolejny sprawiła, że tak znany już mi temat odżył i całkowicie mnie pochłonął. Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy płakałam na tej książce, bo było tego trochę. Jedne momenty bywały weselsze, ale te drugie całkowicie mnie rozbrajały i wywoływały łzy.

Dream again to powieść, która złamała mi serce, uświadomiła mi moje błędy oraz pokazała, że bez ciężkiej pracy i wiary we własne działanie nic się nie uda. Można snuć plany, marzenia, ale co z tego, skoro nie zrobimy nic, by zbliżyć się do ich realizacji? Postać Jude oraz postać Blake’a pokazały mi, że nie ma w życiu takiej porażki, która mogłaby uciąć komuś skrzydła na zawsze. Czasem potrzeba ogromnej cierpliwości, by coś wyszło, ale wtedy satysfakcja jest jeszcze większa.

Zaczynam pisać już psychologiczne przemyślenia, więc może zakończę tę opinię. Dodam jeszcze, że mnie ta pozycja ląduje na drugim miejscu, zaraz po Feel again. Monę w takim dość “mroczniejszym”, smutniejszym wydaniu lubię najbardziej.

Jeżeli lubicie Monę oraz powieści romantyczne, słodko-gorzkie, z pewnym przesłaniem to Dream again jest książką dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dream Again
2 wydania
Dream Again
Mona Kasten
7.5/10
Cykl: Begin Again, tom 5

Jude Livingston hat alles verloren: ihr Erspartes, ihre Würde und ihren Traum, eine erfolgreiche Schauspielerin zu werden. Am Boden zerstört zieht sie zu ihrem Bruder nach Woodshill und trifft dort a...

Komentarze
Dream Again
2 wydania
Dream Again
Mona Kasten
7.5/10
Cykl: Begin Again, tom 5
Jude Livingston hat alles verloren: ihr Erspartes, ihre Würde und ihren Traum, eine erfolgreiche Schauspielerin zu werden. Am Boden zerstört zieht sie zu ihrem Bruder nach Woodshill und trifft dort a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jude marzyła o wielkiej karierze aktorki, wiele dla niej poświęciła nie tylko ona, ale również jej rodzice. Niestety serial, w którym grała główną rolę, nie doczekał się kolejnego sezonu, a ona, pope...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Czy warto walczyć o marzenia? Czy można wierzyć wypowiedzianym słowom, które podcinają skrzydła? A może należy "Dream Again"-"Marzyć ponownie", wierząc, że jeszcze będzie przepięknie? Gdyż Jude Livin...

@powiescidlo @powiescidlo

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Zawieszeni
ZAwieszeni

Temat zaginięć jest bardzo trudny i niewiele spraw wzbudza w nas większe zainteresowanie – niestety. Rzeczywistość wygląda tak, że jeśli rodzina nie zadba o odpowiednie ...

Recenzja książki Zawieszeni
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tytuł powieści Hanny S. Białys, w moim umyśle od razu coś kliknęło. Z miejsca zapragnęłam poznać tę historię, nawet jeśli miałaby okazać...

Recenzja książki Robaki w ścianie

Nowe recenzje

Nietykalna
Historia wciągająca od pierwszych stron
@Monika_2:

[Współpraca barterowa z autorką @Link ] "Zostaliśmy siłą obdarci z naszej wolności, godności i życia. Jakże okrutny ...

Recenzja książki Nietykalna
Spirala zła
Spirala zła
@promyk1:

"Spirala zła" to ósma część serii z Martinem Servazem autorstwa Bernarda Miniera. To mroczna powieść kryminalna odsłani...

Recenzja książki Spirala zła
Ostatni
To nie kryminał, a szkoda...
@Mirka:

@Obrazek „Całość zgarnie ten, kto przeżyje wszystkich, czyli ten, kto ostatecznie umrze ostatni.” Każdy z nas cho...

Recenzja książki Ostatni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl