Everless recenzja

Everless

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-03-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Everless na swoją kolej musiało czekać prawie rok. Sama nie wiem, czemu tak długo odwlekałam lekturę tej powieści. W trakcie doszło kilka spraw, które jeszcze bardziej odsunęły moje myśli od tej książki, jednak teraz jestem już po lekturze i mogę śmiało przystąpić do pisania swojej opinii na jej temat.

Istnieje takie królestwo, gdzie czas jest walutą. Używa się go, do zapłaty za przeróżne usługi, a także za karę. Czas zaklęty jest w krwi płynącej w żyłach poddanych. Można ją przetopić na monety, jednak przez to działanie ludziom ubywa naraz miesiąc, rok, a nawet więcej. Dzięki temu również bogate rodziny czy członkowie arystokracji żyją przez kilka stuleci, nie starzejąc się. Jest pewna rodzina, Gerlingowie, do których sympatią z pewnością nie pała Jules. Przed laty służyła wraz z ojcem w pałacu Everless, aż do czasu wypadku, przez który zostali zmuszeni do ucieczki. Teraz Jules wraca do królestwa, akurat, kiedy rozpoczynają się przygotowania do ślubu najmłodszego z lordów Gerlingów. Czy dziewczyna zemści się na królewskiej rodzinie?

Pamiętam, że przy premierze tej powieści, sporo osób mówiło, że nie jest to dobra książka. Ba! Nazywali ją słabą, rozczarowującą i nijaką. Czy tak było rzeczywiście? No, w moim przypadku nie, choć może mam spaczony gust? Wiem jedno: mnie Everless wciągnęło bez reszty i miło zaskoczyło.

Główna bohaterka Jules Ember może wydawać się komuś dość nudna i schematyczna. Mnie jednak urzekła swoją odwagą oraz uporem (który tutaj akurat nie podnosił mi ciśnienia - o dziwo!). Jules jest postacią, która zdecydowanie nie użala się i nie jęczy nad swym marnym losem, a zamiast tego woli wziąć się w garść i działać. Dla mnie jest to dobrze wykreowana kobieca postać.

Sarze Holland zarzucić mogę schematyczność, jeśli chodzi o kreację braci Gerlingów. Jak można się domyślić już na początku - jeden z nich jest tym sympatycznym, słodkim i uroczym, a ten drugi to istne wcielenie zła i wredoty. Kolejnym zarzutem jest to, że autorka niestety nie pokusiła się o szersze przedstawienie tych postaci, przez co są dość płascy i nijacy. Przy tym akurat liczyłam na coś, co dorówna kreacji Jules, no ale jak widać nie pykło.

Na ogromny plus zasługuje zdecydowanie styl pisania autorki, który sprawia, że Everless czyta się w ekspresowym tempie. Kolejnym plusem jest to, w jaki sposób autorka przedstawiła cały ten świat, a w tym i królestwo Sempery. Zostało to opisane w sposób obrazowy, dzięki czemu czytelnik nie ma żadnych problemów z wyobrażeniem sobie Everless, pałacu i innych poszczególnych miejsc.

Po skończeniu stwierdziłam, że Everless jest jak połączenie Igrzysk śmierci, Czerwonej królowej i może trochę Niezgodnej? Nie będę wnikać w to, czy był to celowy zabieg, czy może podczas pisania, autorce wyszło tak przez przypadek. Myślę natomiast, że miłośnikom właśnie tych serii, Everless może przypaść do gustu i równie mocno w sobie rozkochać.

Czy będę czekać na drugi tom? Jak najbardziej. Ten zakończył się w taki sposób, że pilnie potrzebuję dowiedzieć się, jak potoczą się dalej losy królestwa oraz samej Jules.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Everless
Everless
Sara Holland
6.6/10
Cykl: Everless, tom 1

W królestwie Sempery czas jest walutą. Zaklęty jest w krwawym żelazie i tworzony z krwi poddanych. Siedemnastoletnia Jules musi zbliżyć się do śmiertelnie niebezpiecznej królowej i wrócić do Everless,...

Komentarze
Everless
Everless
Sara Holland
6.6/10
Cykl: Everless, tom 1
W królestwie Sempery czas jest walutą. Zaklęty jest w krwawym żelazie i tworzony z krwi poddanych. Siedemnastoletnia Jules musi zbliżyć się do śmiertelnie niebezpiecznej królowej i wrócić do Everless,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W tym świecie czas jest walutą. Ludzie oddają swój czas zaklęty w krwi by otrzymać za to krwawe żelaza. Główna bohaterka musiała w dzieciństwie uciekać z królestwa Everless i teraz żyje w biedzie. Ab...

@paulina0944 @paulina0944

@Obrazek W Everless za pracę nie płaci się pieniędzmi. Ani jedzeniem. Biżuterią bądź przysługą też nie. W takim razie czym? Krwią. I zaklętym w niej czasem. Jules przeżyła traumę w dzieciństwie. Wr...

@Nigrum @Nigrum

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl