Imbirowa miłość recenzja

Co zrobić kiedy zawali ci się świat? Lucy Dębińska staje właśnie przed takim zapytaniem i nie wie co ma ze sobą zrobić. Przeżywa zerwane zaręczyny i nadal nie jest pewna czy przez to nie podpisała sobie wyroku na samotne życie. Stara się zając czas nadzorując remont dworku, który wraz z siostrą odziedziczyły po ciotce. Nie jest to jednak łatwa sprawa bo budynek to sypiący się kłopot. Do tego nie ma pieniędzy a wszystkie decyzje które podejmuje musi konsultować z siostrą z którą żyje w nie najlepszych stosunkach.
Roksana Dębińska, zwana przez wszystkich Roksi, jest aktorką, a może raczej była, bo właśnie jej postać w serialu została uśmiercona a niestety nie pojawiły się żadne nowe propozycje ze świata showbiznesu. Jedyną opcją dla niej jest teraz zostawić wielkie miasto i zapomnieć na chwilę, uciec od dziennikarzy i sławnych kolegów błyszczących na pierwszych stronach gazet. Pakuje więc waliski i tak ląduje w dworku u siostry. 
Pomiędzy dziewczynami cały czas jest napięcie jednak wszystko potrafi rozwiązać najlepsza imbirowa nalewka według receptury ciotuchny. 
Robi  się jescze goręcej kiedy na horyzoncie pojawiają się dwaj mężczyźni, których obecnośc od samego początku wróży jakieś zamieszanie. Dziewczyny liczą już tylko na cud nadchodzących świąt...
Piękna świąteczna książka, dla każdego. Myślę że zarówno młody jak i starszy czytelnik znajdzie w niej coś dla siebie. Polubiłam się z bohaterami głownymi jak i pobocznymi. Staruszki z klubu seniora wymiatają a Żanklod - majster od remontu to mój ulubieniec. Z tej ksiązki płynie wiele ciepła jest idealna na okres świąteczny i związane  nim oczekiwanie. Czytając miałam wrażenie że czuję te zapachy i widzę ten dworek, śnieg, ciepło płynące od osób które zostały opisane. 
Niby wydaje się przewidywalna bo jeśli są dwie kobiety i dwóch mężczyzn to jak to może się skńczyć... ale są elementy zaskoczenie i nic nie jest takie oczywiste jakby się wydawać mogło.
Sama chciałabym posiadać recepturę nalewki ciotuchny Matyldy i spróbować jej w gronie najbliższych.