Marvin recenzja

Iza Korsaj „Marvin”

Autor: @nawysokimobcasie ·3 minuty
2020-07-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mieszkam na północy, a dokładniej w Gdańsku. U nas zawsze jest chłodniej, ale w tym roku pogoda wyjątkowo szybko się zmienia. Mam wrażenie, że do nas wiosna idzie, idzie i dojść nie może. Niestety, w ostatnim czasie pogoda nie sprzyja wypoczynkowi na świeżym powietrzu, ale na szczęście każdy z nas znajduje sobie jakieś zajęcia w domu. Ja oczywiście oprócz nauki poświęcam czas na czytanie książek i przeżywanie niezwykłych przygód wraz z głównymi bohaterami. Dzisiaj chciałam Was zachęcić do przeczytania powieści IzyKorsaj „Marvin”. Zazwyczaj sięgam raczej po powieści obyczajowe, a Marvin to kolejna pozycja z gatunku thrillera obyczajowego, którą niedawno przeczytałam. Przyznam się szczerze, że rzadko sięgam po ten gatunek, ale powieść tak mnie wciągnęła, że nie potrafiłam przerwać czytania nawet na moment. A więc, o czym jest „Marvin”?



Tytuł: Marvin
Autor: Iza Korsaj
Wydawnictwo: Genius Creations
Ocena: 9/10
Ilość stron: 225


Marvin T. Cross jest bostońskim transplantologiem. Sam siebie nazywa „Inżynierem Naprawy”. Jest wybitnym i utalentowanym chirurgiem, którego charakteryzuje perfekcjonizm, zimna krew i rzetelne podejście do pracy. Jest głęboko przekonany, że posiada dar uzdrawiania. Nie ma dla niego żadnych autorytetów. Nawet Boga się nie boi, gdyż jak sam stwierdza nie ma Boga przed człowiekiem.


Gdy spotyka na swojej drodze Darena Westona, widzi w nim swojego pacjenta. Podczas wizyty w lecznicy dla zwierząt, którą prowadzi doktor Weston, chirurg dostrzega jego szkice i notatki. Są one wulgarne i makabryczny, przez co wzbudzają zainteresowanie Marvina. Poddaje głębokiej analizie zachowanie i reakcje chłopaka. Cross zbiera na jego temat wszystkie możliwe informacje. Odkrywa całą jego dramatyczną i przerażającą historię przez co kwalifikuje go do naprawy. Skrupulatnie koduje w swojej „Bibliotece Umysłu” całe historie choroby.


Dla każdego swojego pacjenta Marvin przygotowuje indywidualną terapię w swoim laboratorium naprawy. Miejsce to odbiega swym wyglądem od sali szpitalnej czy operacyjnej. Bardziej przypomina miejsce tortur. Chirurg najczęściej poszukuje pacjentów wśród osób mających problemy emocjonalne, czy psychiczne. Są to bardzo często ludzie, którzy doświadczyli bicia, molestowania, znęcania psychicznego i fizycznego. Są to też często bierni obserwatorzy gwałtów. Marvin poszukuje ludzi o zdegenerowanej osobowości, którzy w przyszłości nie potrafili stanąć po stronie dobra i uczciwości. Cross wybierając swych pacjentów, kieruje się ich dobrem. Chcąc wyleczyć swoich pacjentów z choroby, staje się ich oprawcą. Wymierza im w swoim mniemaniu sprawiedliwą karę. Upadla, krzywdzi, znęca się nad nimi by stali się lepsi. Łamie ich fizycznie i psychicznie. I zawsze zadaje swoim pacjentom tylko dwa pytania. Ile straciłeś ze swojego człowieczeństwa? Jak wiele zniesiesz, aby ponownie móc nazwać się człowiekiem?


Zawsze daje swoim pacjentom wybór i czas na odpowiedź. Tylko ile czasu na odpowiedź może potrzebować człowiek w obliczu tortur i śmierci? Marvin potrafił złamać każdego. Manipulował i wykorzystywał wszystkich, którzy go otaczali. W jego rękach leżały losy pacjentów. To on decydował czy i jak będą żyć. Uważał się za kogoś lepszego ponad wszystkimi. Chciał panować nad ludźmi, chciał decydować o ich losie, wyleczeniu bądź śmierci. Mężczyzna czuł się sędzią. Czy tak postępuje człowiek, który ma się kierować nauką Hipokratesa? Czym kieruje się Marvin w swoim postępowaniu?


Myślę, że „Marvin” Izy Korsaj jest niesamowicie ciekawą i specyficzną książką. Warto zwrócić uwagę na samą okładkę, która jest zapowiedzią ciekawej, tajemniczej, nieoczywistej i wciągającej powieści. Nie brakuje w niej również nieoczekiwanych zwrotów akcji i zaskakującego zakończenia. Realne opisy, sporo brutalności i okrucieństwa, które sprawiają, że jest to powieść skierowane do osób o mocnych nerwach i silnej psychice. Książka porusza bardzo kontrowersyjny temat życia i sprawiedliwości. Każdy otrzymuje życie, ale czy potrafimy w pełni je wykorzystać? Czy każdy z nas potrafi być człowiekiem? Bez wątpienia jest to pozycja, która skłoni nas do refleksji i da odpowiedź na część pytań, które pojawią się w trakcie lektury. Jedna podejmowany przez autorkę temat jest trudny i bardzo rozległy. Ta powieść z pewnością pozostanie na długo w mojej pamięci. Gorąco polecam książkę Izy Korsaj „Marvin”! Na pewno się nie zawiedziecie. Gwarantuję!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marvin
Marvin
Iza Korsaj
7.8/10

Ile utraciłeś ze swojego człowieczeństwa? Jak wiele zniesiesz, aby ponownie móc nazwać siebie człowiekiem? Te pytania zadaję moim pacjentom podczas napraw ich zdegenerowanych osobowości. Zawsze daję i...

Komentarze
Marvin
Marvin
Iza Korsaj
7.8/10
Ile utraciłeś ze swojego człowieczeństwa? Jak wiele zniesiesz, aby ponownie móc nazwać siebie człowiekiem? Te pytania zadaję moim pacjentom podczas napraw ich zdegenerowanych osobowości. Zawsze daję i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

MARVIN IZA KORSAJ "Ile poświęcisz, aby stać się tym, kim chcesz być? Do czego się posuniesz, aby zaspokoić to pragnienie?" Ta pozycja jest doskonałym przykładem na to, że ciche i niereklamowan...

Jak ja lubię takie thrillery! Od zawsze ciekawi mnie psychika człowieka. Wszelkie odstępstwa od normy, obłąkania, seryjni mordercy i inni zwyrodnialcy. Skąd się biorą te dziwne obsesje i co powoduje,...

@pracownianarogu @pracownianarogu

Pozostałe recenzje @nawysokimobcasie

Słona wanilia. Tom 1
Artur Tojza „Słona wanilia” - recenzja ksiażki

Odkryj niezwykłą powieść, która przekracza granice typowej historii o miłości i dorastaniu, rzucając światło na trudności, z jakimi młodzi ludzie muszą zmierzyć się zaró...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 1
Bardziej kochać siebie
Trudna historia, która porusza nawet najgłębsze zakatki ludzkiego serca

Czasami nasze dzieciństwo wspominamy jako sielankowe, otoczone miłością rodziców, świetnymi zabawami i beztroską. Niestety nie wszyscy mają to szczęście. Każdego dnia sp...

Recenzja książki Bardziej kochać siebie

Nowe recenzje

100 największych tajemnic świata
Tajemnice w formie ciekawostek...
@Robwier:

Widząc tak frapujący tytuł, spodziewałem się znaleźć w tej książce naprawdę zapierające dech w piersiach informacje. Na...

Recenzja książki 100 największych tajemnic świata
Josie Kałb
Jak to dawniej we dworze cadyka bywało...
@Antytoksyna:

Pierwsza powieść Izraela Jozuego Singera wydana w 1934 r., ogromnie mnie zaskoczyła. W tym miejscu można postawić pytan...

Recenzja książki Josie Kałb
Pocałuj mnie, Artemido
"Pocałuj mnie, Artemido"
@nsapritonow:

Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny udowadnia, że jej twórczość to prawdziwy majstersztyk wśród współczesnej lite...

Recenzja książki Pocałuj mnie, Artemido
© 2007 - 2024 nakanapie.pl