Urodzona o północy recenzja

Kim jestem?

Autor: @moonbook ·2 minuty
2014-06-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Już od dawna miałem w planach przeczytanie książki. Rzeczą, która najbardziej mnie przekonała jest okładka i opis. Przemówiła do mnie, bym wziął ją w moje ręce i przestudiował. Na początku byłem, nie pewny czy ją przeczytać, ponieważ wiele razy ładna okładka mnie zawiodła. Ta lektura to coś innego, coś co wprawia w zachwyt. Po raz pierwszy spodobała mi się książka o magicznych istotach.

Nastoletnia bohaterka Kylie Galen jest zwykłą amerykańską nastolatką. Do czasu kiedy, nie fortunnie trafiła na komisariat policji. Jak każdy, Kylie ma problemy, jej ukochana babcia umiera, rzuca ją chłopak, rodzice postanawiają się rozwieść, a do tego prześladuje ją duch. Matka postanawia wysłać niegrzeczną córkę do obozu dla trudnej młodzieży. Już przy pierwszym spotkaniu z jej współobozowiczami, miała o nich zdanie, dziwolągi. Dziewczyna jest zagubiona, wmawiają jej, że nie jest osobą za którą się uważa, lecz kim ona na prawdę jest? Na wyjeździe poznaje dwóch chłopaków, którzy mieszają jej w głowie. Różnią się od siebie, ale obaj dużo dla niej znaczą.


Zwracając uwagę na uchybienie tej powieści, z którymi warto się liczy, lecz jest ich nie wiele. Autorka napisała bardzo dobrą YA. Od samego początku, coś nowego nas zaskakuje. Zastosowała mechanizm, który rozpędza nas na początku rozdziału, a na końcu zachwyca. Wątek miłosny jest tu drugą planową rolą, iż przeważa to, że Kylie chce się dowiedzieć za wszelką cenę kim jest. Moim zdaniem, skryta rywalizacja między Derek'iem, a Lucas'em, jest wspaniała. Moją uwagę przykuło to, że jest jak najbardziej wskazana dla młodzieży, jest odzwierciedleniem prawdziwego życia nastolatków, ich spojrzenie na świat, ich sugestie i reakcje. Chcę pochwalić Hunter za to, że dialogi są śmieszne i prawdziwe. Jestem nastolatkiem i często rozmawiam z innymi na tematy z którymi nie podzielimy się z nikim innym. Czytelnik od początku zostaje wrzucony bez litości w wir wydarzeń. Tym samym autorka zagwarantowała sobie mocny i dobry wstęp. Tło, które otacza główną bohaterkę jest świetnie opisane, łatwe do wyobrażenia. Lucasa, Holiday, Delli, Mirandy i Derek zostali świetnie skonstruowani i opisani. Te osoby okazują się być z prawdziwej krwi i kości. Całokształt fabuły jest lekki i zrozumiały.

Podsumowując książka jest pełna i zwięzła. Nakarmiła moją spragnioną duszę... na razie. Bardzo dużo razy serce mi przyśpieszało, a za razem śmiałem się do utraty tchu. Autorka dała mi to, na co liczyłem w książce.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urodzona o północy
2 wydania
Urodzona o północy
C.C. Hunter
6.9/10

Kup książkę Życie Kylie Galen zdaje się walić w gruzy. Umiera jej ukochana babcia, rzuca ją chłopak, jej rodzice się rozstają, a w dodatku ciągle widuje dziwną postać, której nikt poza nią zdaje się n...

Komentarze
Urodzona o północy
2 wydania
Urodzona o północy
C.C. Hunter
6.9/10
Kup książkę Życie Kylie Galen zdaje się walić w gruzy. Umiera jej ukochana babcia, rzuca ją chłopak, jej rodzice się rozstają, a w dodatku ciągle widuje dziwną postać, której nikt poza nią zdaje się n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od czasu do czasu nachodzą mnie myśli, że warto przeczytać coś z półki młodzieżowej, choć to już nie mój przedział wiekowy. ;) Ale wychodzę z założenia, że nie ma się co ograniczać a iść z prądem. Tr...

@Ditriszna @Ditriszna

Urodzona o północy To opowieść o dziewczynie- Kylie Galen , której jedną impreza zmienia jej życie na zawsze .Zostaje zatrzymana i Jej matka musi odebrać ją z komisariatu.Z tego powodu wysyła Kylie ...

@wiktoriakoszalka2 @wiktoriakoszalka2

Pozostałe recenzje @moonbook

Mroczne umysły
Moc umysły zawsze wygra...

Mam na imię Ruby. Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko zostałam wysłana do obozu „rehabilitacyjnego” dla takich jak ja. Zielo...

Recenzja książki Mroczne umysły
Miasto Kości
Miasto Kości to coś więcej niż książka...

Miasto kości popularna książka na całym świecie, ma tyle zalet, a tak mało niedociągnięci, że nie wiem za co się zabrać. Książkę miałem w planach od roku, okazało się że ...

Recenzja książki Miasto Kości

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl