Pisania, jak każdego zawodu, można się nauczyć. "Kurs kreatywnego pisania" Katarzyny Bondy, królowej polskiego kryminału, da początkującym pisarzom narzędzia, by mogli swoje pisarskie pomysły realizować pewnie, świadomie i coraz doskonalej. Wyjaśni, jak wygląda struktura powieści i w przystępny sposób uporządkuje teorię konstruowania tekstów literackich. Pomoże także przyszłym pisarzom w odkrywaniu ich mocnych stron, otworzy ich na inną percepcję świata, nauczy samodyscypliny oraz tego, jak szukać tematów i pomysłów.
Naturalną rzeczą jest, że każdy kto obraca się w towarzystwie książek zapragnie napisać coś własnego. Genialne pomysły na poprowadzenie fabuły, niesamowici bohaterowie i mnóstwo innych pomysłów, które na pewno po przelaniu na papier sprawią, że książka stanie się bestsellerem. Bez żadnych przygotowań i przepełnieni optymizmem zasiadamy przed komputerem i zaczynamy tworzenie. Zapisujemy stronę, kolejne dwie, po jakimś czasie kończymy rozdział. No, teraz można odpocząć i dopracować tekst. Z każdym kolejnym redagowaniem do głowy przychodzą nam kolejne, wspanialsze pomysły, a czytając to, co napisaliśmy ostatnio, łapiemy się za głowę. Czy ja naprawdę napisałem te bzdury? Wszystko, co wcześniej było genialne nagle staje się beznadziejne, a my już całkiem zniechęceni porzucamy kończenie "bestsellera". Dlaczego tak to się skończyło? Po prostu nie przygotowaliśmy się należycie i nie posiedliśmy wiedzy, bez której nie możemy ruszyć dalej.
"Maszyna do pisania..." jest pierwszym poradnikiem traktującym o nauce kreatywnego pisania, jaki dane było mi przeczytać, jednakże bez porównania z innymi, mogę śmiało stwierdzić, że Bonda opisała ten temat tak wyczerpująco, iż szukając jeszcze innych tekstów na ten temat, stracimy tylko czas. W poradniku spotykamy się z szeroko rozwiniętymi rozdziałami na temat wszystkich ważnych elementów dobrej powieści. Bohater, świat przedstawiony, fabuła, narracja, dialog, poprawianie i redakcja. Każdy z nich jest przedstawiony w sposób wyczerpujący oraz ciekawy. Słowa pochłaniamy z tak niewiarygodną chciwością, że ominięcie choćby najkrótszego z nich traktujemy jak coś nienaturalnego, głupiego. Jak tu nie skorzystać z pomocy wybitnej autorki, która pragnie pomóc początkującym autorom w poznaniu najważniejszych zasad warsztatowych?
Jednak każdy wie, że poradnik, w którym wiedza podawana jest, jako suche fakty, po prostu nie można przeczytać z radością i ciekawością. Bonda, jako osoba już zapoznana w tym rzemiośle potrafi wzbudzić emocje w czytelniku i podsycać jego zainteresowanie równie dobrze, jak w swoich kryminałach. Czytając ten poradnik osoba, która interesuje się pisaniem ma ochotę na dwie rzeczy. Po pierwsze, najchętniej rzuciłby poradnik w kąt, odizolował się od świata zewnętrznego i z ogromną satysfakcją zaczął tworzyć własną książkę. Z drugiej zaś, boi się opuścić najmniejszy fragment kursu, chcąc posiąść całą wiedzę, jaką serwuje nam pisarka i nie przepuścić ani jednego słowa. Jeszcze nie zdarzyło mi się czytać żadnego poradnika z podobnym zaangażowaniem i zafascynowaniem. Słowa porwały mnie w swój wir i nie było żadnej możliwości, żeby się z niego wyplątać.
Niektórzy z pewnością mogli by mieć zastrzeżenia, co do tego zafascynowania. "Zapewne w tym swoim kursie słodzi tak, że nawet największy nieudacznik poczuje się dowartościowany". Na takie osoby czeka zaskoczenie. Bonda nie pozostawia złudzeń, co do tego, że napisanie książki to rzecz prosta i każdy może się jej podjąć nie wkładając w to zadanie większego zaangażowania. Gdzież tam! Co chwila jesteśmy uświadamiani, że bez ćwiczeń i wielu, wielu chwil poświęconych na udoskonalanie naszego warsztatu, o napisaniu powieści można tylko pomarzyć. "Maszyna do pisania..." to kurs, w którym autorzy są w pełni uświadomieni, jak ciężkiego zadania się podejmują i wiedzą, że nie zawsze musi im to wyjść.
Jeżeli szukacie gotowego przepisu na bestseller, będziecie zawiedzeni poradnikiem. Gdyby istniał jakiś sposób na nauczenie się pisania powieści, która sprzedawać będzie się w ogromnych nakładach, większość pozycji prezentowałaby się identycznie i czytanie całkiem straciłoby swoją magię. Poznając ten poradnik dowiemy się, jak można rozwinąć dany pomysł, żeby nasz projekt miał ręce i nogi. Cała reszta zależy od nas, naszego stylu, pomysłu, wykonania. Jesteśmy nakierowywani na ścieżkę, którą powinniśmy podążać, by stworzyć coś, co potem ktoś nazwie dopracowaną i świetnie napisaną powieścią. Musimy pamiętać, że Bonda jedynie odsłania najważniejsze uwagi konstrukcyjne książki, a to, jak będzie ona wyglądała zależy wyłącznie od nas.
Wielkim plusem tego poradnika są zamieszczone pod koniec każdego rozdziału podsumowania i ćwiczenia. Dzięki podsumowaniom mamy wgląd na najważniejsze elementy przedstawione w danym rozdziale bez niepotrzebnego wertowania kartek. Dzięki ćwiczeniom możemy oczywiście budować swój warsztat, sprawiając, że robi on się coraz bardziej rozwiniętym, ale również możemy przeanalizować dobrze znane nam teksty i spojrzeć na nie z całkiem innej perspektywy. Dzięki wiedzy, jaką posiedliśmy dzięki autorce, spoglądamy na wybitne dzieła ze strony konstrukcyjnej i jestem pewien, że gdyby nie ten kurs, nigdy nie rozkładałbym danego tekstu na części pierwsze, żeby sprawdzić, jak został napisany.
Spotkałem się już z różnymi opiniami na temat tegoż poradnika i szczerze powiedziawszy nieco się zdziwiłem, kiedy dowiedziałem się, że według kogoś ten tekst nie ma sensu i nie da się z niego nauczyć pisać. Dlaczego? Ponieważ pisania nie da się nauczyć, jak wiersza do recytacji. To jest naprawdę ciężka praca i potrzebujemy ambicji, nie słomianego zapału, żeby należycie wgłębić się w "Maszynę do pisania". Zrozum, drogi czytelniku, że pisania nie nauczysz się w dzień, dwa. Twój tekst nie od razu zacznie przypominać książkę, a Twój warsztat powinien być ciągle udoskonalany.
Jeżeli więc szukacie dopracowanego poradnika, gdzie widać, że autor włożył naprawdę wiele pracy, żeby zrozumiale wytłumaczyć najważniejsze elementy dopracowanej książki, z mnóstwem ciekawych, praktycznych i przede wszystkim skutecznych porad oraz ćwiczeń, a o swojej powieści myślicie na poważnie i jej pisanie nie znudzi się wam po kilku dniach, to z wszelkim przekonaniem mogę polecić wam ten poradnik. Dowiecie się naprawdę wielu istotnych rzeczy i jestem przekonany, że jeżeli będziecie tego chcieli, uda wam się stworzyć własne dzieło. Zachęcam wszystkich, do poznania tej książki. Jest niesamowita!