Trzej detektywi Zaginiony pergamin recenzja

Lekki kryminał na jeden wieczór

TYLKO U NAS
Autor: @amelka.szymanowska.07 ·1 minuta
2022-01-30
Skomentuj
2 Polubienia
Właściwie na tytule mogłabym zakończyć tą recenzję.
Książkę dostałam od mojej kochanej babci i po ilości stron już wiedziałam, że to nie będzie nic niesamowitego. Okładka też nie przyciąga. Ale! Nie oceniajmy książki po okładce, nie w tym rzecz. Powiedziałabym, że jest to raczej książka kierowana do młodszych czytelników. Mam na myśli młodszych, młodszych. Głównie ze względu na to, że od początku wiadomo, co wydarzy się dalej. Historia jest przewidywalna i starszych może po prostu nudzić.
Wbrew pozorom, na tych stu trzydziestu stronach bohaterowie, fabuła oraz świat przedstawiony i wszystko inne, co książka mieć powinna, było przedstawione jasno. Nie zauważyłam tu żadnych niedociągnięć. Wbrew pozorom, książka jest bardzo ciekawa i nadal dokładnie pamiętam co się w niej działo, mimo, że trochę minęło od czasu, gdy odłożyłam Zaginiony Pergaminna półkę.
Jak tak teraz o tym myślę, to mogłabym porównać tą historię do znanego serialu animowanego Scooby Doo! Gdzie jesteś?Mamy tu czarny charakter i trzech detektywów. Obaj mają ten sam cel, czarny charakter (tak jak potwór w bajce) ściga naszych bohaterów, a na koniec cała sprawa rozwiązuje się, przyjeżdża policja, aresztuje przestępców i wszyscy idą świętować kolejny sukces.
Kolejną rzeczą, która podobała mi się w tej książce jest prowadzenie czytelnika przez cały proces rozwiązywania sprawy. To akurat było naprawdę fenomenalne. Czułam się, jakbym stała tam, obok naszych bohaterów i razem z nimi odszyfrowywała wiadomości, zdobywała informacje tuż pod nosem wroga.
Napisanie długiej recenzji o krótkiej książce jest problematyczne... Do rzeczy! Nie miałam absolutnie żadnych oczekiwań co do tej książki. Tak jak zwykle zresztą, dzięki czemu rzadko trafiam na słabe pozycje, bo wszystko jest w większym lub mniejszym stopniu dobre. Usiadłam, spędziłam miło godzinkę z herbatką i tą stu trzydziestu stronnicową książeczką, I tyle.
Na koniec powiem tyle: Jeśli macie młodsze rodzeństwo, kuzynostwo, syna, córkę, które lubi sięgać po książeczki, to podsuńcie im tę pozycję. Szczerze? Naprawdę dobrze się przy tym bawiłam. Zupełnie jak dziecko...

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzej detektywi Zaginiony pergamin
Trzej detektywi Zaginiony pergamin
Dittert Christoph
7/10
Cykl: Trzej Detektywi - ???, tom 1

Zagadkowa kradzież jedynie starego manuskryptu z domu profesora Mathewsona, pełnego wielu innych, cennych przedmiotów, stawia trzech detektywów przed nie lada wyzwaniem. Ledwo Justus, Peter i Bob zajm...

Komentarze
Trzej detektywi Zaginiony pergamin
Trzej detektywi Zaginiony pergamin
Dittert Christoph
7/10
Cykl: Trzej Detektywi - ???, tom 1
Zagadkowa kradzież jedynie starego manuskryptu z domu profesora Mathewsona, pełnego wielu innych, cennych przedmiotów, stawia trzech detektywów przed nie lada wyzwaniem. Ledwo Justus, Peter i Bob zajm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @amelka.szymanows...

Czerwone chustki
Lekcja o feminizmie i dojrzewaniu

Kiedy mówię, że książka jest "na raz", to mam dokładnie to na myśli. Nigdy żadnej innej książki nie czytało mi się tak szybko, a co za tym idzie - przyjemnie. Recenzję c...

Recenzja książki Czerwone chustki
Baśniobór
Wredne wiedźmy i tajemnica dziadków

Ah! Baśniobór! Nadal mam nadzieję, że niedługo moi rodzice oznajmią, że wyjeżdżają i muszę jechać do dziadków, do tajemniczego domu w lesie i mieszkać tam przez długi c...

Recenzja książki Baśniobór

Nowe recenzje

Mara Dyer. Tajemnica
Powrót po latach
@fantastyka....:

Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? P...

Recenzja książki Mara Dyer. Tajemnica
Mara Dyer. Przemiana
Kontynuacja z pazurem
@fantastyka....:

"Potrząsnęli moją klatką, żeby zobaczyć, czy potrafię ugryźć. Kiedy mnie wypuścili, przekonali się, że odpowiedź brzmi ...

Recenzja książki Mara Dyer. Przemiana
The Name Drop
The Name Drop
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 🥰 Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki pt. ,,The Name Drop" autorstwa @sus...

Recenzja książki The Name Drop
© 2007 - 2024 nakanapie.pl