Żony Konstancina recenzja

Luksus, który boli

Autor: @beatazet ·1 minuta
2025-02-12
Skomentuj
2 Polubienia
„Żony Konstancina” to książka, która już od pierwszych stron wciąga czytelnika w świat pozornego luksusu, wystawnych przyjęć i nieograniczonych możliwości finansowych. Ewelina Ślotała, była żona jednego z biznesmenów związanych z elitarą Konstancina, przedstawia brutalną prawdę o życiu kobiet w tej zamkniętej społeczności. Książka balansuje na granicy autobiografii i reportażu, wciągając czytelnika w świat, w którym złote klatki bywają piękniejsze od pałaców, ale równie skutecznie więzią.

Od blichtru do bólu

Autorka w sposób bezkompromisowy i szczery opisuje, co kryje się za marmurowymi ścianami willi wartymi miliony. W tej historii króluje samotność, przemoc, zdrady i uzależnienia, a pozornie bajkowe życie zamienia się w pułapkę. Bohaterki – tytułowe „żony Konstancina” – to kobiety, które na zewnątrz wydają się spełnione, ale w rzeczywistości często żyją w cieniu mężów, kontrolowane, pozbawione poczucia własnej wartości i przekonane, że nie mają dokąd uciec.

Styl i narracja

Język książki jest lekki i płynny, co sprawia, że czyta się ją szybko, ale jednocześnie jej treść pozostaje ciężka i przytłaczająca. Ślotała nie sili się na przesadny dramatyzm – wystarczy jej surowe opisywanie rzeczywistości, aby wywołać u czytelnika emocje. Niektóre fragmenty mogą jednak wydawać się powtarzalne, zwłaszcza w ukazywaniu schematów toksycznych relacji.

Książka z ważnym przesłaniem

To nie jest klasyczna opowieść o upadku bogaczy czy typowy tabloidowy pamiętnik. „Żony Konstancina” to książka, która odsłania prawdę o kulisach życia wśród najbogatszych i pokazuje, że luksus nie zawsze idzie w parze ze szczęściem. To także historia o tym, jak trudno jest wyrwać się z toksycznego świata, który na pierwszy rzut oka wydaje się spełnieniem marzeń.

Dla tych, którzy lubią książki obnażające mechanizmy rządzące elitami i pokazujące drugą stronę medalu – „Żony Konstancina” mogą być wciągającą, choć miejscami bolesną lekturą.
Mocna, szczera, ale momentami jednostajna historia o życiu, którego wielu zazdrości, nie znając jego prawdziwej ceny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żony Konstancina
Żony Konstancina
Ewelina Ślotała
7/10

Wyobraź sobie, że jesteś mną. Właśnie szofer odwiózł cię do domu, a konkretnie do 800-metrowej willi wartej 10 milionów złotych. Z bagażnika wyjmuje torby z zakupami. W godzinę wydałaś 100 tysięcy na...

Komentarze
Żony Konstancina
Żony Konstancina
Ewelina Ślotała
7/10
Wyobraź sobie, że jesteś mną. Właśnie szofer odwiózł cię do domu, a konkretnie do 800-metrowej willi wartej 10 milionów złotych. Z bagażnika wyjmuje torby z zakupami. W godzinę wydałaś 100 tysięcy na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Luksusowa willa, czarna karta kredytowa bez limitu, najdroższe marki i ekskluzywne przyjęcia. Życie na szczycie społeczeństwa jawi się jako spełnienie marzeń wielu ludzi. W "Żonach Konstancina" Eweli...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Żony Konstancina to książka, którą czyta się błyskawicznie, głównie ze względu na sensacyjny temat i obietnicę zajrzenia za kulisy świata polskich miliarderów. Choć liczyłam na soczyste plotki i rozp...

PU
@pualina1993b

Pozostałe recenzje @beatazet

Wschód słońca w dniu dożynek
Ukryte losy Haymitcha

Wschód Słońca w dniu dożynek to długo wyczekiwana powieść Suzanne Collins, która powraca do świata Igrzysk Śmierci, tym razem opowiadając historię Haymitcha Abernathy’eg...

Recenzja książki Wschód słońca w dniu dożynek
Diabli nadali
Nadali diabli...

Olga Rudnicka po raz kolejny udowadnia, że świetnie odnajduje się w gatunku komedii kryminalnej. "Diabli nadali" to książka pełna humoru, błyskotliwych dialogów i przewr...

Recenzja książki Diabli nadali

Nowe recenzje

Szafarz
„Szafarz” – kryminał, który mógłby być arcydzie...
@Malwi:

Czego tu nie ma! Mroczny Śląsk, w którym zimno wnika w kości jak wyrzuty sumienia. Świętochłowickie blokowiska brudne o...

Recenzja książki Szafarz
Ściśle tajne
Polecam
@azarewiczu:

"Żaden śmiertelnik nie miałby szans wobec takiej pokusy, a ja byłem śmiertelnikiem. Bardzo, bardzo biednym, głupim śmie...

Recenzja książki Ściśle tajne
Jak być renesansową kobietą
Świetna książka
@karina.jana...:

Bycie kobietą od zawsze nie było łatwe. Mężczyźni nie przywiązywali większej wagi do swojego wyglądu i ubioru, zaś z k...

Recenzja książki Jak być renesansową kobietą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl