666 do mroku recenzja

Mrok

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2020-05-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jest to dla mnie dość przypadkowe zderzenie z twórczością Roberta Gonga pod postacią jego powieści o intrygującym tytule, jednakże zaliczam je do tych niezwykle zaskakujących i udanych.

Opis książki jest dość newralgiczny, niewiele zdradza z samej fabuły, więc sięgnięcie po tę pozycję było swoistym skokiem w nieznane. Fabuła okazuje się fascynująca - oto apokaliptyczna bestia, antychryst, syn diabła zstępuje na ziemię, aby w przeciągu 666 godzin pogrążyć ją w wiecznym mroku. Naprzeciw jej stają zastępy wojsk i cywilów, które jednak ponoszą druzgocącą klęskę. Zwalczyć potwora może tylko jeden człowiek - przeciwieństwo archetypowego bohatera - stary profesor, uzależniony od alkoholu, będący na skraju swojego życia i demoralizacji. Może nie brzmi to jak najlepszy plan na uratowanie ludzkości, ale cóż uczynić, gdy nie ma innych pomysłów? Nie pozostaje nic innego, jak zaufać odrzucającemu staruszkowi i jego przedziwnym pomysłom rodem z bajek, czy powieści science-fiction i dać mu wytoczyć własną walkę, która ostatecznie jest nie tylko walką zewnętrzną w celu ocalenia całego świata, a również wewnętrzną, aby odzyskać resztki własnego człowieczeństwa. Kto wygra w tym nierównym boju? Zachęcam do odkrycia tego na kartach książki.

Toczy się w tej książce niezwykła rozgrywka - z jednej strony człowieka z potworem, a z drugiej człowieka z jego prywatnymi demonami. Profesor Józef, silnie udręczony przeszłością i teraźniejszością, zostawia czytelnikom gorzki przekaz upadku człowieczeństwa i cywilizacji. I to nie z przyczyn jakiejś tam mitologicznej bestii. W jego oczach to ludzkość sama siebie wykańcza i w końcu zrobi to na dobre. Głębokie to i mocne, a także pełne uniwersalności, zwłaszcza czytane w pryzmacie obecnych różnorodnych wydarzeń na arenie polityki, ekologii itp.

Tac lektura może wciągnąć wielu odbiorców - zarówno poszukiwacze apokaliptycznych wizji, jak i ci, którzy doceniają głębokie przesłania, będą usatysfakcjonowani. Ja polecam tę książkę i chętnie sięgnę po kolejne dzieła Gonga.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
666 do mroku
666 do mroku
Robert Gong
6.3/10

Powieść science-fiction, doskonała baśń, czarna groteska czy też po prostu humoreska? Bez względu na to, do jakiego gatunku literackiego ją zaliczymy, jasno pokazuje nam, jak w chwilach, kiedy chodzi ...

Komentarze
666 do mroku
666 do mroku
Robert Gong
6.3/10
Powieść science-fiction, doskonała baśń, czarna groteska czy też po prostu humoreska? Bez względu na to, do jakiego gatunku literackiego ją zaliczymy, jasno pokazuje nam, jak w chwilach, kiedy chodzi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Właśnie ją skończyłam i powiem szczerze, że nie bardzo wiem jak mam ją ocenić, więc zacznę może od początku. Na Radom spada meteoryt z którego wykluwa się żmija i ucieka do studzienki. Połówki t...

SZ
@szeptoholiczka12

Dziwny meteor spada na Radom. Gdy z jego wnętrza wypełza żmija, a następnie przybiera postać ogromnego i przerażającego potwora, całe miasto przestaje istnieć. Bez żadnych obrażeń ze spotkania z diab...

@cherryladyreads @cherryladyreads

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzięki posiadaniu tajemniczej maszynki do robienia pie...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mieszkanki Domu strzegą swoich tajemnic, a sekret jed...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży

Nowe recenzje

Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Niespełniony sen o Ekwadorze
@Remma:

Zaciekawił mnie tytuł tej książki, ponieważ bardzo dobrze wspominam reportaże Marcina Bruczkowskiego „Bezsenność w Toki...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Świąteczna mordercza układanka
Świąteczna mordercza układanka
@Marcela:

Alexandra Benedict jest znaną i nagradzaną autorką powieści, opowiadań i scenariuszy. Autorka takich świątecznych powie...

Recenzja książki Świąteczna mordercza układanka
Piekło
Piekło
@ladybird_czyta:

Co dla Ciebie kryje się za słowem "piekło"? Według mnie wizja cierpienia dziecka czy kogokolwiek z bliskich osób jest j...

Recenzja książki Piekło
© 2007 - 2024 nakanapie.pl