W zeszłym roku po raz pierwszy zaznajomiłam się z twórczością Alicji Sinickiej. Za mną kilka jej książek, wszystkie przeczytałam w formie ebooka i nie zdecydowałam się na zakup ich w wersji papierowej. Nie mogę powiedzieć, że książki mnie nie zadowoliły, wręcz przeciwnie, czytało mi się je bardzo przyjemnie, niektóre pozostały w mojej pamięci na długo, lecz przez ograniczone miejsce na książki, staram się kupować tylko te pozycje, które mnie zachwycają. Autorka potrafiła mnie zaintrygować, niekiedy zaniepokoić i tym razem przy lekturze “Będziesz tego żałować” również podjęłam decyzję, że książkę wolę przeczytać w formie elektronicznej, choć okładka bardzo przyciąga oko. Nie jest to moja ostatnia książka tej autorki, ponieważ ta pozycja jest pierwszym tomem z cyklu Uwikłane.
“Nie jestem sobą, ale jakimś odłamkiem siebie. Czuję, że niedługo mnie dobiją. Że to tylko kwestia czasu.”
Główną bohaterką jest Iga, której udało się wydostać z bardzo nieudanego związku. Ogarnięta dobrymi przeczuciami nie wie, że najgorsze przed nią. Groźby przez telefon są pierwszą oznaką, że coś się zaczyna dziać, coś niedobrego. Kolejnym ciosem, który otrzymuje Iga jest brutalny atak na jej przyjaciółkę. Zastraszona Iga decyduje się zamieszkać na strzeżonym osiedlu. Nikt nic o nim nie wie, mieszkańcy wydają się być bezpieczni i szczęśliwi a jedynym warunkiem zamieszkania w tej oazie bezpieczeństwa, jest stosowanie się do kilku zasad. Po kilku tygodniach zasady stają się bardzo określone i dociekliwość Igi nie daje jej spokoju i brnie dalej w ten dziwny układ. Co tak naprawdę dzieje się na osiedlu?
“Rozpacz dusi mi gardło, z trudem przełykam ślinę. Rozmyślam, jak się uwolnić.”
Misterna intryga to najmocniejszy punkt tej książki. Autorka wydaje się lubować to misternych i mrocznych intrygach, w których osadza swoje bohaterki. Przez moje myśli przebiegało stado rozwiązań, tak bardzo kusiło mnie przerzucenie stron na sam koniec i dowiedzenie się co tak naprawdę dzieje się na Osiedlu Marzeń. Dreszczyk emocji towarzyszył mnie przez większość lektury, co potęgowało moją chęć dowiedzenia się jak to się zakończy. Książkę przeczytałam w jeden dzień, nie potrafiłam jej odłożyć, praktycznie cały czas o niej rozmyślałam i chciałam dowiedzieć się wszystkiego.
Taką moc ma pióro autorki, jest po prostu genialne w snuciu opowieści z dreszczykiem, mrocznej i niepokojącej. Obecnie mogę stwierdzić, że “Będziesz tego żałować” jest lepszą książką od “Stażystki”, lecz nie przebiła “Służącej”. Przede mną jeszcze kilka książek tej autorki i już czuję lekki dreszczyk na samą myśl, co może się wydarzyć.
Muszę również napisać, że pomysł na Osiedle Marzeń jest genialny i dopracowany w każdym szczególe. Wszystko się zazębia, idealnie pasuje i po rozwiązaniu zagadki związanej z nim, widać, że autorka dopracowała każdy szczegół. To co znajduje się na piętrze każdego mieszkania jest tak bardzo mroczne, że nie dziwi mnie zachowaniu niektórych bohaterek. Autorka zagłębiła się w psychologiczny aspekt strachu i wydobyła go nawet z czytelnika. Miałam ciarki, gdy dowiadywałam się co znajduję się na piętrze, przez co jestem pewna, że ten cykl będzie bardzo interesujący i mam zamiar sięgnąć po niego jak tylko wyjdzie kolejny tom.