Przygody Liściaka, którego poniosło recenzja

Poznać siebie

Autor: @monweg ·1 minuta
2024-05-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czasami się zdarza, że sięgam po literaturę dla dzieci. Uwielbiam to, bo przypominają mi się czasy beztroski. Wiem, że nie zawsze świetnie jest być dzieckiem, ale z reguły tak.


Przygody Liściaka, którego poniosło to pierwsza część z serii o wrażliwym liściu, który poszukuje prawdy o sobie i o swoich emocjach. Nie jest to byle jaka opowieść o niczym. To mądra książka, która owszem dostarcza rozrywki i cieszy oczy pięknymi ilustracjami autorstwa Aleksandry Grzesiak, ale przede wszystkim uczy i nie jest pozbawiona głębszych emocji. Dostarcza także tematu do rozmowy i dyskusji tak z rodzicami, jak np.: w klasie.


Niejednokrotnie młodemu czytelnikowi z jego małymi czy większymi problemami pomagali różni bohaterowie książkowi. Bardzo często autorzy sięgali po postaci ze świata zwierząt, bo dzieci je lubią. Chyba do tej pory nie spotkałam się aby pisarz przeniósł ludzkie emocje na rośliny, a konkretnie na liście.
Bohaterem książki, a właściwie powieści dla dzieci, Marcina Malca, którego po prostu uwielbia się od początku tej historii jest młody liść, Lucjan Liściak czyli Lucek. Wiadomo, że jak wiele dzieci Lucek także boryka się z ogromnym problemem. Lucek jest inny. Lucek się wyróżnia. Niby nic takiego, ale bardzo trudna jest inność w grupie czy tłumie. Wszystkie liście na magicznym drzewie mienią się różnymi kolorami i skoro magiczne, to potrafią te kolory zmieniać. Lucek natomiast zwraca uwagę wszystkich bo jest... biały.


Odmienność, nie tylko w przypadku Liściaka, bywa uciążliwa i męcząca. Może dlatego tyle wiary pokłada w opowieściach wiatru Oszołoma, które przynosi z odległego świata. A potrafi mamić pięknymi historyjkami. I wówczas w głowie młodego liścia zaczyna kształtować się plan i chyba już wiecie co z tego wykiełkowało?


Lucek wyruszył w nieznane. Sami sprawdźcie ile miały wspólnego gawędy wiatru z faktycznymi przygodami, które spotkały naszego bohatera. Przeczytajcie o tym, co przydarzyło się Liściakowi, co robił i kogo poznał. I najważniejsze – czy udało mu się poznać samego siebie.


Daj się ponieść przygodzie z Liściakiem.


Książka przeznaczona jest dla dzieci od lat 8 i myślę, że młodsze mogą mieć kłopoty ze zrozumieniem. Jednak to rodzic powinien podjąć decyzje, bo w końcu to on zna swoje dziecko najlepiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przygody Liściaka, którego poniosło
Przygody Liściaka, którego poniosło
Marcin Malec
7/10

Liściak od zawsze się wyróżniał. Jako jedyny liść na wielkim magicznym drzewie nie potrafi zmieniać swoich kolorów. Czuje, że musi coś zrobić – zwłaszcza kiedy Wiatr Oszołom opowiada niesamowite hist...

Komentarze
Przygody Liściaka, którego poniosło
Przygody Liściaka, którego poniosło
Marcin Malec
7/10
Liściak od zawsze się wyróżniał. Jako jedyny liść na wielkim magicznym drzewie nie potrafi zmieniać swoich kolorów. Czuje, że musi coś zrobić – zwłaszcza kiedy Wiatr Oszołom opowiada niesamowite hist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @monweg

Efekt morza
Zaginięcie Marty Berg

Efekt morza” to powieść, która wzięła swój początek z życia. Rzucone mimochodem wyzwanie poskutkowało napisaniem historii opartej na faktach. Sprawa dotyczy głośnego i t...

Recenzja książki Efekt morza
Pod słońcem Hellady
Grecja w rytmie sigha sigha

Hellada – starożytna Grecja, to do niej, ale również do tej współczesnej zabiera nas w książce „Pod słońcem Hellady” Jarosław Molenda. To nie jest moje pierwsze spotkani...

Recenzja książki Pod słońcem Hellady

Nowe recenzje

Planer zdrowia dziecka
Pamięć zewnętrzna
@phd.joanna:

No cóż, tytuł recenzji zdradza wiele... To jest pamięć zewnętrzna każdego rodzica. Sceptycznie podeszłam do pomysłu, k...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka
Pod skrzydłami żurawi
Miłość, która pokona wszystkie przeciwności losu
@kd.mybooknow:

Kochani tą historię chciałam przeczytać odkąd zobaczyłam ją pierwszy raz na IG. Jednak skusiłam się na audiobooka i ni...

Recenzja książki Pod skrzydłami żurawi
Kiss Cam
Kiss Cam
@deana:

Melody właśnie zaczęła nowy etap w swoim życiu. Przeprowadziła się do Los Angeles i dostała się na upragniony staż w zn...

Recenzja książki Kiss Cam
© 2007 - 2024 nakanapie.pl