“ Jej były mąż“
“Pozwoliłem jej odejść, ponieważ kochałem ją zbyt mocno. Chciałem, by była szczęśliwa, i nie wierzyłem, że znajdzie szczęście u mojego boku. Popełniłem wtedy cholerny błąd. Powinienem o nas walczyć.”
Wierzycie w przesądy ? Co robicie gdy Waszą drogę przebiegnie czarny kot ?
Albo inaczej - co myślicie o reinkarnacji ? Bo mi tu nią zalatuje ;)
Kolejna książka Katarzyny Rzepeckiej. Jej bohater zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie i nie zaskoczę chyba nikogo faktem, że z przyjemnością znów spędziłam czas z małym Jasiem. Niby nie jest to główny bohater ale za to jaki wyjątkowy :) Jednak głównymi bohaterami są tu Ada i Tobiasz. Jego także poznałam już w poprzednim tomie i bardzo polubiłam. Z pozoru playboy z wyjątkowym poczuciem humoru jednak jak się tu okazuje, jego przeszłość nie jest tak wesoła…
Spodziewałam się romansu hate - love, z niemałą dawką złośliwości. Było nieco inaczej. Brakowało mi tu ciut humoru, w sumie rozbawiła mnie mama Ady swoim zapałem do ukrywania zwłok oraz oczywiście niezastąpiony Jaś. Mamy za to pod dostatkiem emocji, jest ich tu szeroki wachlarz i stopniowo odkrywana przeszłość, która pozostawiła rysy na psychice bohaterów oraz rozdzieliła ich na zdecydowanie zbyt długo. Wszystko wskazuje na to, że to pewnego rodzaju tradycja rodziny Burzyńskich - takie powroty po latach do miłości ich życia.
Byli już małżeństwem, łączyła ich wielka miłość i …nie tylko. Rozstali się po tragedii, która odcisnęła piętno na wspólnej przyszłości . Ale czarny tłusty kocur oraz ciotka Gertruda , sprawili, że ich drogi znów się połączyły. Mają wspólnie prowadzić pozostawiony przez nią pensjonat w Cegielnej. Ale Ada nie chce tam wracać, nie chce znów rozdrapywać starych ran, a wie, że przy Tobiaszu właśnie do tego dojdzie. Los zdecyduje za nią. Z przeznaczeniem się nie dyskutuje :)
To urocza książka, która pokazuje jak silne potrafią być uczucia i jak wiele potrafią zniszczyć niedopowiedzenia. Szczerość jest ważna i gdy Ada z Tobiaszem, po tylu latach nareszcie się przed sobą otworzą, jest szansa na to, że ponownie będą szczęśliwi. Ale co na to Magda - kobieta, która pojawiła się w życiu Tobiasza w międzyczasie ? Nie tylko ona stanie na przeszkodzie do ich szczęścia . W końcu to seria górska, Tobiasz jest ratownikiem,a to niebezpieczny zawód… Ale nie ma co za wiele zdradzać, sami się przekonajcie jak potoczą się losy tych bohaterów.
Jeśli miałabym wybierać, sądzę , że Jej bohater podobał mi się bardziej. Jednak nie jest to książka, która mnie rozczarowała. Jest po prostu inna , bardziej uczuciowa. Niewątpliwie wzruszy niejednego czytelnika . Warto po nią sięgnąć jeśli lubi się książki, gdzie bohaterowie przeszli coś dramatycznego. Podobało mi się jak autorka stopniowo zaznajomiła nas z tymi wydarzeniami, wyjaśniała jakie były okoliczności i przyczyny rozstania Ady i Tobiasza przed laty. I daje nadzieje na to, że powiedzenie “stara miłość nie rdzewieje” to nie tylko głupie powiedzonko. Ciekawie też zinterpretowała twierdzenie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Może pomoże i Wam spojrzeć na pewne kwestie z zupełnie innej perspektywy.
Dziękuję autorce i Wydawnictwu Akurat za egzemplarz do recenzji i serdecznie Wam polecam tę ciekawą historię.