Zabij mnie, tato recenzja

Stefan Darda w tej opowieści umieścił wiele trudnych choć ważnych treści. Próbowałem się z nimi zmierzyć. Szukałem rozwiązań, a przede wszystkim zrozumienia.

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2 dni temu
Skomentuj
3 Polubienia
Mimo, że ta książka jest już za mną, to cały czas "mam wrażenie, że to wszystko to jakiś popieprzony, szaleńczy sen, z którego nie mogę się wybudzić". Ależ Panie Stefanie, narobił mi Pan w głowie niezłego bigosu.

Trafiłem do Rykowa – "dziury w dupie świata", gdzie dochodzi do tajemniczego zaginięcia sióstr - Oli i Julki. Ale zanim do tego doszło, autor w niespiesznym tempie odkrywał przede mną tajemnice sprzed lat, które dotyczą dwójki głównych bohaterów – Zdzisława Mokryna, emerytowanego policjanta, który niedawno się przeprowadził do Rykowa oraz Kamila Szykowiaka, lokalnego biznesmena, właściciela pizzerii Isabella e Camillo, ojciec zaginionych sióstr.

Od pierwszych stron, powoli aż odczuwalnie nakładał się na mnie "płaszcz" mrocznych tajemnic i bolesnych doświadczeń. Krążyłem wokół historii opowiadanych mi przez Zdzisława i Kamila, przemieszczałem się niczym duch pomiędzy ich bólem i rozterkami. Byłem zaskoczony, jak bardzo ta opowieść mnie pochłonęła. Wręcz stałem się jej więźniem, który zamknięty w czterech ścianach całkowicie oddał się czytaniu.

"Ciężko było znieść obcowanie z tym żywym, wręcz namacalnie obecnym bólem, który emanował z każdego słowa i każdego gestu". A mimo to brnąłem dalej. Czytałem i płakałem. Czytałem i doświadczałem emocjonalnego rozpadu. Czytałem i zanurzałem się cały w intensywnych zapachach śmierci.

Stefan Darda w tej opowieści umieścił wiele trudnych choć ważnych treści. Próbowałem się z nimi zmierzyć. Szukałem rozwiązań, a przede wszystkim zrozumienia.

I ten tytuł: "Zabij mnie, tato". Jako ojciec nie mogę się z tego otrząsnąć. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której moje dziecko zwróciłoby się do mnie taką prośbą. A przecież w życiu niczego nie można być pewnym...

Okładka tej książki przeraża, ale i zaciekawia. Natalia Twarda, według projektu której ona powstała zrobiła świetną robotę. Gdy tylko zobaczyłem tę okładkę od razu w mojej głowie zaczęły szaleć myśli interpretujące zobaczony obraz. Gratuluję, bo to jest bardzo dobra okładka.

I za Zuzanną Gajewską powtórzę: "Stefan Darda ma umiejętność budowania nastroju, potrafi sprawić, że czytelnik poczuje ciarki na plecach lub zimny oddech na karku. Jeśli chcesz, tak jak ja, poczuć ten zimny oddech na karku, zagłębić się w rykowski mrok i tajemnice z przeszłości oraz dać się emocjonalnie poszarpać koniecznie sięgnij po tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabij mnie, tato
3 wydania
Zabij mnie, tato
Stefan Darda
8.0/10
Cykl: Zdzisław Mokryna, tom 1

"Zabij mnie, tato" to powieść trzymająca czytelnika w niepewności od pierwszej do ostatniej strony. Stefan Darda umiejętnie buduje napięcie i kreśli psychologiczne portrety bohaterów, sprawiając, że ...

Komentarze
Zabij mnie, tato
3 wydania
Zabij mnie, tato
Stefan Darda
8.0/10
Cykl: Zdzisław Mokryna, tom 1
"Zabij mnie, tato" to powieść trzymająca czytelnika w niepewności od pierwszej do ostatniej strony. Stefan Darda umiejętnie buduje napięcie i kreśli psychologiczne portrety bohaterów, sprawiając, że ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Stefan Darda, autor znany z umiejętności tworzenia trzymających w napięciu thrillerów, prezentuje kolejne dzieło, które z pewnością przyciągnie wielu miłośników gatunku. "Zabij mnie, tato" to powieść...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

„Zabij mnie, tato” autorstwa Stefana Dardy to książka, która mnie jako matkę bardzo porusza. Wszystko to spowodowane jest trudną tematyką, której Autor nie boi się podejmować. Fabuła kręci się bowiem...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Tańcząc na prochach zmarłych
Uczestniczyłem w projekcjach śledczych i analizach psychiatrycznych. Brałem udział w układaniu puzzli "myśli, zamiarów i okrutnych dokonań"... Stałem się naiwnym uczestnikiem tego co tutaj się działo. I nieświadomym niczego narzędziem w rękach psychopaty...

To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością @lunarludwik , choć obserwuję autora uważnie od jego debiutu, który miał miejsce 25.10.2023 roku powieścią zatytułowaną "Za...

Recenzja książki Tańcząc na prochach zmarłych
Krwawnica
Emocje targały moim umysłem i ciałem właściwie przez cały czas czytania książki. Z trudem utrzymywałem je w ryzach. Mój umysł próbował uciekać w inny, lepszy świat...

"Krwawnica" to moje drugie spotkanie z twórczością autora. Historię rozpoczyna "początek" czyli opis tego co robi stara kobieta wraz z dzieckiem w mrocznej piwnicy. Po ...

Recenzja książki Krwawnica

Nowe recenzje

W pełni rozkwitających drzew
Mroczna, gotycka powieść
@zacisze.wie...:

"W pełni rozkwitających drzew" M. W. Jasińskiej od wydawnictwa Nie Powiem to mój cudowny patronat. Książkę miałam okazj...

Recenzja książki W pełni rozkwitających drzew
Kiedy Cię spotkałam
Cudowna lektura
@Izzi.79:

Lubię sięgać po twórczość autorki, gdyż potrafi ona swoim piórem dotrzeć do najdalszych zakamarków mojej duszy i nią ws...

Recenzja książki Kiedy Cię spotkałam
Ten jeden dzień
„Dwa rozstania, dwa powitania, kilka złamanych ...
@zaczytana.a...:

„Ten jeden dzień” to powieść autorstwa Shari Low, która wciąga czytelnika w wir emocji i dramatycznych zwrotów akcji. ...

Recenzja książki Ten jeden dzień
© 2007 - 2024 nakanapie.pl