Wir Leonarda da Vinci recenzja

Wir Leonarda da Vinci

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2019-10-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 Ta książka wciągnie każdego czytelnika, jak tytułowy Wir Leonarda. Wielokrotnie zmienia bieg wydarzeń, często biegnie pod prąd, czasem kręci się wkoło, aby na końcu popłynąć w siną dal …
 Wir Leonarda da Vinci jest zgoła odmienna, niż inne powieści sensacyjne. Dlaczego? Na początku poznajemy mordercę, a dalej, krok po kroku, przemierzając piękne okolice Loary, zmierzamy do udowodnienia mu winy. Powieść obfituje w nietuzinkowe zwroty akcji i dynamiczne zmiany tempa, akcja płynie jak nurt Loary. Będzie zabójstwo, i to nie tylko jedno, pościgi za przestępcami, podsłuchy i porwania, a wszystko w malowniczych i pięknych zakątkach Francji. Wątek kryminalny lektury okraszony jest artyzmem prawie w każdym calu. Po kilku pierwszych stronach wiadomo doskonale, że autorem jest artysta. To nie tylko widać i słychać, ale umiłowanie piękna i sentyment do sztuki tryska z każdej strony. 
 Młody chłopiec jest świadkiem morderstwa wujka, właściciela kamienicy. Mordercy poszukują go intensywnie. On, wraz z przypadkowo poznanym chłopcem, zabierają pieniądze morderców i uciekają do Francji. A gdy się okazuje, że ślady prowadzą do zleceniodawcy morderstwa, który jest znanym politykiem, to wiadomo, że dalej będzie tylko ciekawiej. Duża kasa, wielka władza, brak skrupułów, brudne interesy z korupcją w tle …
 „- Ten sam wir jak za czasów Leonarda da Vinci – myślał. - A może wszystko kręci się, także nasze życie, a my nie mamy na to wpływu. To wszystko jest bez sensu. Jesteśmy jak ta woda. Wydaje nam się, że płyniemy gdzieś, a los zawraca nas i płyniemy znowu dalej, by, po jakimś czasie zawrócić. Czy można oderwać się od własnej przeszłości, od przeznaczenia?”
 Bruno Wioska – jak przystało na prawdziwego artystę – zabiera nas w cudowną podróż do Amboise, akcję umieszcza w tajemniczych, ziejących magnetyzmem i cieszących oko zakamarkach tego miasteczka. Umiłowanie autora do sztuki udziela się również czytelnikowi. Nawet osoba mało wrażliwa na sztukę w końcu ulegnie i zacznie się zachwycać pięknem tego kraju. Momentami odnosiłam wrażenie, że wątek kryminalny był tylko pretekstem do zabrania nas w bezkresną i pełną niesamowitych przeżyć, podróż. 
 Autorowi udało się stworzyć bohaterów konkretnych i wyrazistych. Ich charaktery są barwne i niejednoznaczne; zachowania sugerują różny możliwy przebieg zdarzeń. Dzięki temu powieść czyta się zachłannie, z niemałym zaintrygowaniem. Wpływ na to ma niewątpliwie również logiczna, spójna fabuła i sama konstrukcja książki. Krótkie rozdziały oraz nieprzegadane, lekkie zdania w pełni pozwalają oddać się niezobowiązującej lekturze.
 Należy zwrócić również uwagę na dość istotny fakt, który wyróżnia tę powieść od innych o tej tematyce. W omawianej powieści nie znajdziemy opisu brutalnych scen, czy morza krwi. Jak na książkę z gatunku tych, które mają na celu przestraszyć, Wir Leonarda da Vinci jest dosyć delikatna i subtelna. Co nie oznacza wcale, że nie trzyma w napięciu. Jest wręcz przeciwnie – autorowi udało się stworzyć dzieło zajmujące i nad wyraz wciągające. Stworzył solidną powieść, której lektura nie powinna być rozczarowaniem, czyta się ją z zapartym tchem. Wprawdzie znacząco odbiega od typowego, krwistego kryminału, przyciąga jednak swą zadziwiającą lekkością, która tylko i wyłącznie niepokoi. A to jest właśnie to, czego powinniśmy szukać w dobrej lekturze tego gatunku. 
 Zdecydowanie polecam! 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wir Leonarda da Vinci
Wir Leonarda da Vinci
Bruno Wioska
7/10

Nastoletni chłopcy, Damian i Patryk, są świadkami morderstwa. Z miejsca zbrodni zabierają dużą sumę pieniędzy. Dzięki szczęśliwemu splotowi okoliczności, za pieniądze senatora Haleckiego, którego ...

Komentarze
Wir Leonarda da Vinci
Wir Leonarda da Vinci
Bruno Wioska
7/10
Nastoletni chłopcy, Damian i Patryk, są świadkami morderstwa. Z miejsca zbrodni zabierają dużą sumę pieniędzy. Dzięki szczęśliwemu splotowi okoliczności, za pieniądze senatora Haleckiego, którego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną
Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Kim jesteś kuracjuszu? Szukającym Miłości czy Sanatoryjnym Recydywistą?

Kto jeszcze nie był w sanatorium, ma znakomitą okazję się przekonać, czy to miejsce dla niego. Nie każdy się tam odnajdzie i zaakceptuje panujące zasady. Ale nie warto s...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...

Nowe recenzje

Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
Narzeczona bez zobowiązań
Zagubione dusze
@jagodabuch:

"Narzeczona bez zobowiązań" autorstwa Eweliny C. Lisowskiej to romans historyczny, który przenosi czytelnika w drugą po...

Recenzja książki Narzeczona bez zobowiązań
Księgarenka na Miłosnej
Ukojenie po ciężkim tygodniu
@mariola1995.95:

“Księgarenka na Miłosnej” jest uroczą powieścią obyczajową osadzoną w czasach współczesnych. Trzydziestoletnia Aleksan...

Recenzja książki Księgarenka na Miłosnej
© 2007 - 2024 nakanapie.pl