Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia recenzja

Wkrętośrubek - recenzja

Autor: @sistersasbooks ·2 minuty
2022-07-24
Skomentuj
1 Polubienie
Hejka :) Dzisiaj na recenzje zapraszamy wszystkich, którzy kochają magiczne opowieści, wszystkich poszukiwaczy szczęścia, dzieci, które uwielbiają przepiękne historie oraz dorosłych, którzy chcą się na chwilę oderwać od teraźniejszości. Zapraszamy na recenzje cudownej bajki, która zachwyci was nie raz. Poznajcie naszą opinie na temat książki "Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia.

"- Szczęście? - dopytał robot.
- No tak, szczęście. Każdy ma swoje.Nie wiesz co to jest ?
- Nie, nie wiem.Proszę, powiedz mi coś więcej o tej szczęście - zaciekawił się"

Wkrętośrubek to robot, który został porzucony na złomowisku. Imię właściwie nadał mu mieszkający tam pająk Gburek i tym samym opowiedział mu o szczęściu, o którym nasz mały robot nie miał pojęcia. Wkrętośrubek postanowił poszukać swojego szczęścia i udał się w długą cudowną podróż przez nieznany świat.

Na początku chciałyśmy wspomnieć o tym co najpiękniejsze w tej książce,nie mówiąc już o samej historii, która jest przecudowna. Musicie zobaczyć rysunki w tej baśni, istne arcydzieło,kolorowe, pełne pasji rysunki, które oddają charakter samej opowieści, widać,że zostały wykonane z zamiłowaniem do przekazanej nam historii. Dodatkowym plusem są duże napisy, które ułatwiają czytanie. A sama historia napisana jest prostym i łatwym do czytania językiem. Dlatego opowieść zostanie na pewno zapamiętana. Ponadto bardzo przypadły nam do gustu duże, wyraziste strony, które z łatwością się obraca i wasze pociechy będą zadowolone.

Sama historia to połączenie fantastyki, magii i niezwykłości. Fabuła prowadzi przez świat małego robota, pokazując dziecku, co może oznaczać szczęście, dla każdego z nas. Piękne motto książki ,iż każdy ma swoje własne szczęście to świetna idea, która daje wiele do myślenia.
Akcja płynie swoim tempem ukazując bajkowy świat zwierząt, ucząc przy tym dziecko ,że każdy na świecie jest ważny, nawet najmniejsze istotki, które również mogą być szczęśliwe.
Według nas robot, to taka przenośnia odnosząca się do człowieka, który jest w świecie zagubiony, który nie zawsze jest perfekcyjny, jednak dobry. Pogubił się on jednak i poszukuje własnej ścieżki,bądź własnego "ja". Opowieść również może dotyczyć małego dziecka, które uczy się dopiero siebie i otaczającego go świata.
Jednak jakby nie było, jest to książka, którą musicie znać, bo na prawdę warto ją przeczytać.
Klimat opowieści to przede wszystkim magia oraz dobroć, które dają znać o sobie na każdym kroku. Jak ładnie było w środku napisane, w takim dobrym świecie aż chciałoby się mieszkać. Tu błogość jest na porządku dziennym, a wiara w znalezienie własnego celu wylewa się litrami, tworząc spójną przecudowną historię.
Jeżeli więc jesteście gotowi udać się w podróż, w poszukiwaniu własnego szczęścia, to zapraszamy was serdecznie do przeczytania książeczki o przygodach Wkrętośrubka. Miłego dnia.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia
Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia
Mariusz Kulma, Tomasz Wiśniewski
8.3/10

W dzisiejszym świecie – pełnym niepewności i pędzącym ciągle do przodu – warto na chwilę się zatrzymać i pomyśleć o tym, co jest naprawdę ważne. Wkrętośrubek to książka, która, mamy nadzieję, będzie ...

Komentarze
Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia
Wkrętośrubek. W poszukiwaniu szczęścia
Mariusz Kulma, Tomasz Wiśniewski
8.3/10
W dzisiejszym świecie – pełnym niepewności i pędzącym ciągle do przodu – warto na chwilę się zatrzymać i pomyśleć o tym, co jest naprawdę ważne. Wkrętośrubek to książka, która, mamy nadzieję, będzie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiejsza książka, jest to lektura dla małych czytelników. Jednak zarówno młodsi jak i starsi mogą wynieść z publikacji bardzo ważne przesłanie. Z dużą przyjemnością czytałam tę lekturę, a piękne il...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Robot w literaturze dziecięcej poszukiwany „na już”! Moje pierwsze skojarzenie to Blaszany Drwal z „Czarnoksiężnika z krainy Oz”, który wędrował w poszukiwaniu serca. Ja chciałabym wam przedstawić in...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @sistersasbooks

The Name Drop
Brnij naprzód i nie oglądaj się za siebie

Hej, hej. Jak tam rozpoczęliście swój tydzień ? My nadrabiamy nasze pozycje do recenzji i bierzemy się na kolejne tytuły. Dzisiaj przychodzimy do was z uroczą historią,...

Recenzja książki The Name Drop
Małżeństwo ze snu
Udawane małżeństwo

Nieraz wspominałyśmy wam jak uwielbiamy Julie Quinn. Jesteśmy ogromnymi fankami, a serię o rodzinie Bridgertonów pokochałyśmy. Tym razem mamy dla was kolejną wspaniałą ...

Recenzja książki Małżeństwo ze snu

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl