Niezwykle optymistyczna wiadomość recenzja

Życie, życie jest nowelą...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-07-22
Skomentuj
26 Polubień
"Jeziora w Polsce pochłaniają rocznie ponad setkę istnień ludzkich!
Znacznie częściej niż śmierć można spotkać nad jeziorem miłość."
„Niezwykle optymistyczna wiadomość” Wojciecha Zielińskiego to zupełnie odmienny rodzaj literatury niż do tej pory czytałam.
To opowieść współczesna w formie dziennika obejmująca kilka miesięcy z życia Jarka, pięćdziesięciolatka, który zrezygnował z pracy w bibliotece aby zaopiekować się swoim niepełnosprawnym ojcem. Obaj mieszkają w Iławie, mężczyzna bardzo chciałby aby jego ojcu chociaż trochę poprawić warunki życiowe, chciałby bardzo, żeby wrócił do zdrowia... Właściwie to całe obecne życie naszego bohatera toczy się wokół ojca.
Jarek ma dziewczynę - Kasię, z którą spotyka się właściwie tylko w weekendy, gdyż ona pracuje i mieszka w Olsztynie.
Spisując swój dziennik, Jarek opowiada nam nie tylko bieżące wydarzenia i swoje spostrzeżenia dotyczące różnych zmian w Polsce, ale także snuje wspomnienia, spisuje swoje myśli i pragnienia a także próbuje obliczyć lub chociażby dowiedzieć się, jaką będzie w przyszłości miał emeryturę. Z Kaśką codziennie wymieniają się SMS-ami, gdyż nie zawsze jest czas i ochota na rozmowy telefoniczne.
Jarek mimo swojego, można powiedzieć nudnego i dość przewidywalnego życia, cieszy się każdym dniem, każdą drobnostką.

Może niektórym wydawać się, że ta książka jest dość nudna, że nic się nie dzieje, ale takie jest po prostu życie osób zmagających się z niepełnosprawnością swoich rodziców. Sama jestem takim przypadkiem, można powiedzieć. Bardzo trudno jest patrzeć na to, jak bliskie nam osoby staja się coraz bardziej niedołężne, zależne od innych.

"Bałem się o ojca, co się z nim stanie, jeśli zginę. "Gdybyś umarł wcześniej niż ja, to wyskoczę z balkonu, bo co bez ciebie zrobię?", raz mi oznajmił. Nie dałby rady pokonać barierki. Dla Jana chciałem żyć i być sprawny."
Rozumiem, że dla młodych czytelników ta pozycja nieco wieje nudą, lecz osoby starsze z pewnością zrozumieją i docenią przekaz Wojciecha Zielińskiego, który (jak myślę) chciał pokazać, że osoby starsze potrzebują bardzo bliskości. Rozmowy z kimś, kto ich wysłucha, pocieszy lub nawet zdenerwuje. Czują się wtedy pewnie jeszcze potrzebni a nie odstawieni na boczny tor.
Problemem opiekunów jest niepewna w tych czasach przyszłość. Nie jest do końca wiadomo, jak to będzie z emeryturą za te kilka czy kilkanaście lat.
A przecież wiele osób musiało zrezygnować z pracy zawodowej aby opiekować się osobą starszą.
A współczesny świat ciągle się zmienia, pandemia i związane z nią ograniczenia, protesty, ciągłe zmiany przepisów, problemy niemal na każdym kroku. Nie można być pewnym swojej przyszłości.
Mimo tego, że nie ma tu zbyt porywistej akcji, to książka przedstawia realia naszego współczesnego życia.
Ja sięgnęłam po nią, gdyż okładka z Iławą mnie zaintrygowała. W zasadzie nie znam tego miasta, chociaż bardzo często się w nim przesiadam na różne pociągi, bo u nas to jedno właśnie z takich przesiadkowych miast.
Polecam dla zastanowienia nad życiem i bliskimi oraz przyszłością bliższą i dalszą.

"- A... - przypomniałem sobie.. - Kiedy zapytałem panią o wysokość mojej przyszłej emerytury, spojrzała na datę mojego urodzenia i rzekła: "Ale pan jest jeszcze młody"...
- A to niezwykle optymistyczna wiadomość - stwierdziła Kaśka."

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-22
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niezwykle optymistyczna wiadomość
Niezwykle optymistyczna wiadomość
Wojciech Zieliński
6.3/10

Opowieść o wierze, nadziei i miłości, z których największa jest ta ostatnia Poznajcie Jarka, który zrezygnował z pracy zarobkowej, by sprawować pieczę nad własnym ojcem. Obaj mieszkają pod jednym da...

Komentarze
Niezwykle optymistyczna wiadomość
Niezwykle optymistyczna wiadomość
Wojciech Zieliński
6.3/10
Opowieść o wierze, nadziei i miłości, z których największa jest ta ostatnia Poznajcie Jarka, który zrezygnował z pracy zarobkowej, by sprawować pieczę nad własnym ojcem. Obaj mieszkają pod jednym da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"O ważnych rzeczach trzeba mówić. Więc opowiemy Wam o domowym gotowaniu, domowych sprawach i domowym szczęściu,bo z tego składa się codzienne życie." Po powrocie z wakacji wzięłam w ręce książkę Wojc...

@kamafama0713 @kamafama0713

Książkę „Niezwykle optymistyczna wiadomość” wynalazłam w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. W zasadzie nigdy nie wybieram książki po okładce, ale tym razem ta stacja kolejowa Iława Miasto jakoś ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Fabryka szpiegów
"Zielona" szkoła agentów

Ostatnio wpadło w moje ręce kilka książek o tematyce szpiegowskiej, nie jestem może znawczynią tej tematyki, ale czytałam wcześniejsze powieści autorstwa Piotra Gajdzińs...

Recenzja książki Fabryka szpiegów
Polana
"Pewne urazy zostają w ludziach na zawsze."

Nie jestem znawczynią powieści Marcela Mossa, bo to dopiero moja druga książka, którą przeczytałam, lecz bardzo mi się podobała i zapadła na dłużej w sercu. Wpływ na to ...

Recenzja książki Polana

Nowe recenzje

Szepty przeszłości
„Szepty przeszłości” Sandra Nikoniuk
@martyna748:

Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam czytać historie, w których przeszłość po latach daje o sobie znać! Dlatego też dzisi...

Recenzja książki Szepty przeszłości
Nemezis
Mocna, brutalna, cudowna
@dosia1709:

“W życiu bywa tak, że co los łatwo daje jeszcze szybciej może nam odebrać”. Krystian pochodzi z dobrego domu. Jest, m...

Recenzja książki Nemezis
Słowo humoru
Ależ wodzu, co wódz!
@maslowskima...:

Fascynujący i syntetyczny esej (nie bać się tego słowa!) o polskim poczuciu humoru, napisany – no, patrzcie sobie – z p...

Recenzja książki Słowo humoru
© 2007 - 2024 nakanapie.pl