Wydaję mi się, że idealnie trafi w gust trylogia Anny Ficner-Ogonowskiej ("Alibi na szczęście"). Mi osobiście się nie podobała, jednak moja mama była zachwycona :)
Mnie też denerwuje takie podejście do każdej sprawy. Chcemy większego odsetek osób czytających książki, jednak wszelkie gadżety promujące czytelnictwo przyjmujemy z krytyką i uważają za snobistyczne. Rety. Wydaję mi się, że tak jak napisała @Ms.Alice akurat "lans z książką jest ok" :)
Skończyłam "Przeminęło z wiatrem" Margaret Mitchell. Naprawdę genialna powieść z ciekawie wbudowanym tłem historycznym. Główni bohaterowie mistrzostwo świata. Polecam :)
Czytam "Kobietę w lustrze" Schmitta. Jestem na setnej stronie i jestem bardzo ciekawa do czego tymi trzema historyjkami autor zmierza :)
Hej! Podobnie jak Catalinka mam problem z biografią sióstr Bronte autorstwa Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej "Na plebanii w Haworth". Nigdzie nie mogę jej dostać. Pisałam już na ten temat do wydawnictwa, jednak nie odpisują :c