Cześć :)
Dzisiaj przychodzę do was z tym co przeczytałam podczas całego dnia oraz jakie są moje przemyślenia z tym związane. Mam nadzieję, że taka forma wam się spodoba i będziecie chcieli takich więcej.
1. J.R.R.Tolkien "Władca Pierścieni"
- gatunek: fantastyka
- jestem na: 294 stronie
Krótko o fabule:
Historia opowiada o hobbicie o imieniu Frodo, który otrzymuje po swoim opiekunie cały majątek wraz z tajemniczym, magicznym pierścieniem. W pewnym momencie okazuje się, że ów pierścień został stworzony przez Złego, który chce odzyskać swoją własność i wykorzsytać ją do złych celów. Nasz główny bohater zostaje, więc zmuszony do opuszczenia swego domu, w celu ratowania życia oraz jednocześnie sprawiając, że magiczny przedmiot nie wpadnie w niepowołane ręce.
Moje przemyślenia:
W książce Tolkiena zagłębiamy się w bardzo rozbudowany i doskonale wykreowany świat fantastyczny. Poznajemy też wielu bohaterów, którzy są tak samo świetnie wykreowani jak miejsce akcji tej powieści. Bardzo podoba mi się fabuła oraz przedstawienie Froda i jego zmagań z magicznym pierścieniem. Jedyną rzecz, która mi się nie podobała to prolog, w którym mamy dużo informacji przedstawionych w dość nudnym, trochę podręcznikowym stylu. Prolog ten wynudził mnie i sprawił, że teraz całą książkę czyta mi się nieco wolniej.
- moja ocena tej książki w tym momencie to: 7/10
