Avatar @agnieszkamts

Agnieszka_ines83

@agnieszkamts
45 obserwujących. 238 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 miesięcy. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.
agnieszka_ines83
Napisz wiadomość
Obserwuj
45 obserwujących.
238 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 miesięcy. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.
czwartek, 8 sierpnia 2024

"Wyluzuj, kobieto!" Katarzyna Grochola

 "Bez uprzedzenia. Bez jakichkolwiek znaków ostrzegawczych moje dziecko, mój chłopiec, zamiast dojrzeć w atmosferze zrozumienia i komfortu, rzuca się w niebezpieczny wir życia z obcą kobietą, bez przygotowania, bez odpowiednich narzędzi gwarantujących mu przetrwanie, bez rodziców, na których zawsze mógł liczyć."

Nie sztuką jest zatrzymać upływ czasu. Sztuką jest wyluzować w każdym wieku.
Katarzyna Grochola, dorastające dzieci i nadopiekuńcze matki. Uzdrawiająca opowieść o dystansie, którego wszyscy potrzebujemy nabrać. Pora dać sobie odetchnąć!
W życiu matki nadchodzi taka chwila, gdy musi zmierzyć się z największym przeciwnikiem – utratą kontroli. U Wiki ta utrata przybrała postać Agaty – narzeczonej syna, Piotrusia. Przecież to matka jest najważniejsza, to ona najlepiej o wszystko zadba. Wyluzować? Nigdy w życiu!
Czy chodzi o wieczne ogarnianie nieogarniętego życia rodzinnego? Czy może pępowinę, która oplata wszystkich dookoła? Czy o – narzucane nierzadko przez samą siebie – konwenanse i ograniczenia?
Mistrzyni polskiej literatury obyczajowej mówi: czas dojrzeć, spuścić z łańcucha i się śmiać. Ile jest w Tobie z Wiki, ile z Grocholi, ile z matki Polki? Przestań gryźć się w język i usłysz: wyluzuj!

"Kobieto wyluzuj"
Katarzyna Grochola 
~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•


Lekka, obyczajowa powieść, krótka i  jednocześnie treściwa. Przedstawiająca z dystansem i humorem matkę polkę, która musi stawić czoło zmianom nadchodzącym w rodzinie i niezbyt dobrze sobie z tym radzi ;-). Pani Katarzyna zabawnymi sytuacjami i dialogami pełnymi ciętych ripost gwarantuje czytelnikowi dobrą zabawę. Mamy tu przykład, że faceci jednak umierają podczas choroby 💁‍♀️
"On już się wy­biera na tam­ten świat. On nie może so­bie zro­bić na­wet her­baty. On nie może stać ani sie­dzieć. On może tylko le­żeć i za­sta­na­wiać się, kiedy na­stąpi ko­niec tych mę­czar­ni. On ma pre­ten­sje do losu, żony i dziec­ka, że oni prze­żyją, a on nie."


 Poruszone są trudy codziennego makijażu i jego zmywania 😆 czy nawet tajemnica znikających skarpet 💁‍♀️
"I otóż nie ma ta­kiej moż­li­wo­ści, żeby wszyst­kie pary się pa­ro­wały. Za­wsze – ale to za­wsze – zo­staje ja­kaś sa­mot­nica. Albo sa­mot­nice, któ­rych part­ne­rzy zbie­gli. Znik­nęli na za­wsze. Roz­pły­nęli się w po­wie­trzu. Jak mgła albo sen jaki złoty. Sa­motna czer­wona pa­trzy na czar­ną w żółte krop­ki z wy­rzu­tem i ni­gdy już nie bę­dzie tak samo. Tam­tym się udało, im nie."
Autorka z wielkim dystansem chce pokazać nam - kobietom, że czasami trzeba odpuścić a nawet warto, dla własnego zdrowia psychicznego ;-) W pewnym momencie należy żyć swoim życiem a dorosłym dzieciom pozwolić na swoje i własne wybory. Nadopiekuńczość jeszcze nigdy nikomu na dobre nie wyszła 🙂. Rozmawiajmy, podpowiadajmy, jednak akceptujmy, dzieci nie mają uszczęśliwiać nas, tylko mają mieć szczęśliwe swoje życie ❤️.
Bardzo dobra lektura, idealna na wakacyjne dni, a właściwie to nawet dzień 😁 bo czyta się bardzo szybko 😎
Miłego czwartku 🤗

 

× 5
Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl