Alai urodził się w maleńkiej osadzie w powiecie Maerkang, leżącym w dzisiejszym pólnocnym Seczuanie. Jednak w czasach, w których rozgrywa się powieść, jego rodzinna miejscowość znajdowała się w północnowschodniej części autonomicznego regionu Tybetu.
Obszar ten, przed wiekami zasiedlony przez tybetańskich nomadów, swą potęgę i legalność zawdzięczał głównie Chińczykom ze wschodu, którzy nobilitowali najpotężniejsze i najbogatsze rody. Religijne powiązania ze znajdującymi się na zachodzie centrami buddyzmu w Lhasie i Shigatse były w najlepszym razie wątłe; powiązania polityczne przedstawiały się równie trudno, zwłaszcza przy zagrażających ze wszystkich stron atakach najeźdźców. W czasie wojny przeciwko Japonii (1937-1945) Tybet nie musiał walczyć z obcym agresorem, aczkolwiek walki o władzę pomiędzy klanami i naczelnikami nie ustawały. Gdy końca dobiegła chińska wojna domowa (1945-1947), od nowa zostały nakreślone granice terytorialne, cały Tybet utracił autonomię i epoka naczelników dobiegła końca.
W latach 80-tych XX wieku Alai opublikował historię o legendarnym mędrcu Aku Tonpie, który według słów autora: "reprezentował aspiracje Tybetańczyków i tradycje słowa mówionego." Zamiast jednak skupiać się na roztropności, tak przez innych wychwalanej, on "wolał mądrość skrytą pod maską głupoty." Dziesięć lat później Aku Tonpa stał się wzorcem narratora Czerwonych maków. Alai napisał, iż: "inteligencja Aku Tonpy uosabia surową mądrość prostego ludu."
Alai pisze po chińsku. Składamy wyrazy wdzięczności Tsetenowi Dolkar z Radia Wolna Azja za dostarczenie nam tybetańskiej pisowni imion i miejsc występujących w powieści.