Miłośnik podróży na księżyc i kawy z cynamonem. Często nazywany marzycielem i lekkoduchem (zgadza się jedynie z tym pierwszym). Często zapomina kim jest, a jego wewnętrzny krytyk to kretyn
“Czasem lepiej jest zatracić się w chwili, niż szukać w niej natchnienia.”
“Życie mam jak z filmu. Coś z gatunku dramatów komediowych.”
“We mgle wieżowców nie widać, więc patrzę od jakiegoś czasu na chodniki.”
“"Boję się otrzeźwić umysł, żeby przypadkiem nie oczyścić go z piękna."”