Cytaty Marek Łuszczyna

Dodaj cytat
To jest dobry człowiek, na pewno dobry, tylko żyje w złych czasach.
Na razie, w połowie 1943 roku, grozi mu śmierć za ukrywanie Żydów. Granatowi policjanci znaleźli i zastrzelili matkę, ojca i brata Morela, teraz zastanawiają się nad Tkaczykiem: z czego go ograbić w zamian za pozostawienie przy życiu.
Ja niestety mam niewdzięczne zadanie: zajmuję się Polakami. Aresztuję ich, przesłuchuję i tak dalej. Ludzie krzyczą, płaczą, błagają, mdleją. Nigdy nie proszą o śmierć, by przyśpieszyć swoją sprawę.
(Szef gestapo Karl Schwerbel do Klementyny Mańkowskiej po jej zwolnieniu z aresztu).
Bo we dwoje łatwiej taki wyrzut sumienia ciągnąć przez życie. Jak głaz. Ale jak się samemu z nim zostaje, to trzeba szukać spokoju na tamtym świecie.
Jak to się stało, ze milicja ujęła tak wybitnie inteligentnego psychopatę po sześciu klasach podstawówki? Bo o czterdziestu sześciu latach "ciapowatości życiowej" to w ogóle nie ma co wspominać, może się przyczajał, maskował? Taki jest bystry, że przyciśnięty, niedożywiony i bez snu zaplanował przyznanie z drobnymi ale znaczącymi błędami?
Marchwiccy mieli pecha. Bo byli do bólu zwyczajni, mało inteligentni, bez żadnych, ale to absolutnie żadnych koneksji. Nie mogli się bronić, więc stanowili idealny cel.
Czy pan naprawdę myśli, że mamy na wyposażeniu radiowozów wódkę dla poturbowanych psychicznie?
Benita von Falkenhayn zbudowała siatkę szpiegowską opartą na chciwości, uzależnieniu, pysze i nudzie.
Poczucie upływu czas przyśpiesza wraz z wiekiem.
Doświadczenie przemocy niszczy ludzki kontakt z realnym światem. [...] Przemoc unicestwia język, jest w dużej mierze niewyrażalna.
Na wojnie człowiek kocha się szybko, łapczywie, jak gdyby to był jego ostatni raz. Niezgrabna figura nie musi przeszkadzać mężczyznom. Zwłaszcza jeśli kobieta ma urok osobisty, czar, wdzięk, intelekt. Na wojnie ludzie uprawiają przygodny seks bez opamiętania...
Przeszłość nie wnosi nic nowego, więc po cóż do niej wracać?
Spojrzał na zdjęcie staruszki, przeczytał w aktach jej nazwisko. Zbladł, usiadł, zapalił papierosa.
- Mamy coś?- spytali smarkacze z SB.
- Mamy diabła, który wpadł do kościoła z towarzyską wizytą.
Już podjęła decyzję: jeśli przeżyje wojnę, będzie leczyć ludzi. Bo w normalnym życiu człowiek umiera wolniej, jest czas na terapię. W normalnym życiu ludzkie ciało wysyła sygnały ostrzegawcze, nie obraca się nagle w garść popiołu albo worek mięsa. Więc jest sens.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl