Stanisław Brejdygant
Zostań fanem autora:

Stanisław Brejdygant

Autor, 88 lat 12 czytelników
8.4 /10
14 ocen z 2 książek,
przez 14 kanapowiczów
Urodzony 2 października 1936 roku w Polsce
Aktor, reżyser, pisarz i dramaturg. Absolwent polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim (1959). W latach 1959-62 występował w Teatrze Narodowym w Warszawie, jednocześnie w sezonie 1959/60 w Teatrze Bałtyckim w Koszalinie. W sezonie 1962/63 był aktorem Teatru Powszechnego w Warszawie, w sezonie 1966/67 Teatru Polskiego w Poznaniu, w sezonie następnym Teatru Dramatycznego w Warszawie. W sezonie 1973/74 pracował na etacie reżysera w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu, w latach 1974-77 w Teatrze Nowym w Warszawie. W latach 1977-81 nadal pracował w Teatrze Nowym, tym razem na etacie aktora. Dużą popularność zyskał jako aktor dubbingujący tytułową postać w brytyjskim serialu "Ja, Klaudiusz".

Ojciec pisarza i scenarzysty Igora Brejdyganta oraz piosenkarza Krzysztofa Zalewskiego.

Książki

Pokoje
Pokoje
Stanisław Brejdygant
8.2/10

Stanisław Brejdygant - aktor, reżyser, scenarzysta, pisarz i dramaturg. Jako aktor debiutował w 1960 roku rolą Hamleta w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym. Grał główne role w dziełach Shakespeare'a (Ham...

Pikanterie. Opowiadania miłosne
Pikanterie. Opowiadania miłosne
Anna Bolecka, Stanisław Brejdygant, Józef Hen, Tomasz Jastrun ...
8.7/10

Erotyka na wiele piór, opisywana delikatnie i szorstko, naskórkowo i głęboko. Różne style, temperamenty i poetyki. Wybitni pisarze, którzy spróbowali powiedzieć więcej, dotknąć prawie niewyrażalnego....

Maligna
Maligna
Stanisław Brejdygant

Zwierzenia
Zwierzenia
Stanisław Brejdygant
Seria: ...archipelagi...

„Zwierzenia” Stanisława Brejdyganta to książka bezkompromisowa, frapująca, odważna. Składa się z pięciu osobnych opowiadań, a właściwie mikro-powieści, podejmujących takie społecznie ważne i trudne t...

Świt o zmierzchu
Świt o zmierzchu
Stanisław Brejdygant

Opowieść o losach niegdyś oklaskiwanego artysty, potem prześladowanego opozycjonisty, wreszcie, gdy nastała wolność, przez krótki okres prominentnego działacza politycznego. Gdy go poznajemy, rozczaro...

Serie i Cykle

Cytaty

Nie było ćpania, żadnych prochów, żadnych igieł. Tylko gorzała. I seks. Piliśmy i - przynajmniej ci, którzy nie za dużo wypili i mogli - kochali się. Gdzieś w kącie. Tradycyjnie, we dwoje, ale bywało, że zbiorowo.

Komentarze