Cytaty Val Emmich

Dodaj cytat
Spoglądam w niebo. Jest pogodna, rozgwieżdżona noc. Gdzie one właściwie są? Zniknęły, a jednak nadal je widać. Zgasły, ale dalej płoną jasnym światłem. Sprzeczność. Jak to możliwe? Może jestem teraz taki jak one. Mam swoje miejsce we wszechświecie, tylko gdzie indziej. Już nie tutaj. Jak do tego doszło? Próbuję prześledzić całą tę historię, ale nadal nie rozumiem. Wychodzę.
Jeśli masz w sobie ból, to go masz, i już. Wszędzie za tobą pójdzie. Nie uciekniesz przed nim. Nie wymażesz go, nie odepchniesz. Zawsze wróci. Po wszystkim, co się wydarzyło, myślę sobie, że jest chyba tylko jeden sposób, by go przetrwać. Trzeba go wypuścić. Pozwolić, by cię zranił. Nie ma na co czekać, i tak cię dosięgnie. Równie dobrze można tak zrobić teraz.
Musiałem umrzeć, żeby mnie zauważyli.
„Od tamtego dnia, w którym mnie odwiedził, nasza przyjaźń rozkwitła i zmieniła się w coś innego”.
„Moje imię- to ostatnie, co napisałem. ...”
Może pewnego dnia spojrzę w lustro i zobaczę w nim coś mniej odpychającego.
Przygniata mnie ciężar wszystkiego, co się wydarzyło, jakby cały świat opadł mi na batki. Nie mam dokąd pójść, gdzie się schować. Ziemia pode mną drży. Świetny moment na trzęsienie ziemi. Zasługuję, żeby mnie pochłonęła.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl