Dopóki mamy twarze recenzja

Dopóki mamy twarze

Autor: @Czekoladowaa ·3 minuty
2012-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Miłość zawsze spotyka nas w życiu. Niektórzy mówią, że nigdy nie kochali, nie kochają, nie będą kochać. Nie rozważają jednak tego, że ktoś inny może darzyć ich miłością. Już na początku naszego żywota spotykamy się z miłością Matki, a także Ojca. Oni pokazują nam jakimi wartościami mamy kierować się w życiu, jaką wybrać drogę. Często potem spotykamy na naszej drodze przyjaciół. Są zawsze z nami, pomagają nam w trudniejszych momentach. Tak naprawdę w większej czy mniejszej części ich także darzymy miłością. Często nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Ostatnio miałam okazję przeczytać książkę „Dopóki mamy twarze” autorstwa C. S. Lewisa znanego w Polsce głównie z serii „Opowieści z Narnii”. Książka ta pokazuje, że całe życie dążymy do poznania samego siebie, pokazuje jak wielka może być miłość…

W starożytnej krainie Glome wychowują się dwie królewskie córki: piękna i brzydka. Czci się tam krwawą boginię Ungit, która żąda okrutnych ofiar. Kiedy na królestwo spadają liczne nieszczęścia nikt nie ma wątpliwości – bogini chce ofiary. Ma zostać ona złożona tajemniczej Bestii w cieniu Szarej Góry. Kapłani wyczytują ze znaków bogini, że ofiarą ma zostać mieszkaniec Pałacu. Kto to będzie? Nikt nie podejrzewa jak bardzo zmieni to historię krainy…

Dotychczas C. S. Lewisa znałam tylko z książek dla młodzieży, a mianowicie „Opowieściom z Narnii”. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że artysta ten pisał książki dla dorosłych. Muszę powiedzieć, że po lekturze książki „Dopóki mamy twarze” jestem nią pozytywnie zaskoczona. Spodziewałam się mądrej pouczającej powieści, ale dostałam znacznie więcej. Jak to napisane jest na końcu dzieła, temat powieści został zaczerpnięty z łacińskiej powieści starożytnej. Mimo to nie spotyka się teraz takich książek. Cieszę się, że autor sięgnął do tekstów z przeszłości, gdyż nikt ich współcześnie nie czyta, a przekazują one często ważne wartości.

Na początku książki poznajemy Orual – jedną z królewien. To ona towarzyszy nam przez całą książkę opisując swoje życie. Kiedy czytałam historię tej kobiety nieraz byłam pełna podziwu dla jej zachowania. Całe życie odkrywała samą siebie, szukała w swoim wnętrzu prawdziwej Orual. Była odważna, waleczna i silna – łatwo się nie poddawała.

Jestem pełna podziwu dla C.S Lewisa. Bardzo dobrze włada ona językiem. Jego książki czyta mi się zawsze niezwykle lekko. Według mnie nie lada wyczynem jest opisanie w tak ciekawy sposób historii kobiety. Szczególnie trudne musiało być to dla Lewisa, gdyż bardzo wgłębnie opisuje ona uczucia skrzywdzonej przez życie kobiety. W książce tej nie można mówić o akcji, gdyż jest ona głównie opisem przeżyć bohaterki. Jednakże nie można nudzić się czytając tą powieść. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy dzielnej kobiety, razem z nią się cieszyłam, smuciłam.

Ważne jest również problematyka tej powieści. Mimo, że mówi ona o starożytności problemy Orual pojawiają się w życiu każdego z nas. Każdy z nas całe życie poszukuje samego siebie. Jest to historia o miłości, wierze, prawdzie i fałszu. Mieszkańcy krainy Glome składają ofiary bogini Ungit jednocześnie w ich serca pojawia się wątpliwość czy, aby dobrze czynią. W życiu każdego z nas pojawiają się wątpliwości i musimy sobie jakoś z nimi radzić.

Podsumowując, jestem pozytywnie zaskoczona książką „Dopóki mamy twarze”. Jest ona warta polecenia, ponieważ przekazuje ważne wartości, które w dzisiejszych czasach coraz częściej są zapominane zwłaszcza przez młodzież. Czytelniku, zamiast więc czytać bezsensowne książki, które nic nie wnoszą do życia, zapoznaj się z dziełem „Dopóki mamy twarze”, gdyż naprawdę warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dopóki mamy twarze
5 wydań
Dopóki mamy twarze
C.S. Lewis
8.2/10

Dopóki mamy twarze to niemal nieznane w Polsce arcydzieło C. S. Lewisa, autora "Opowieści z Narnii"; jego ostatnia powieść, napisana dla dorosłych czytelników. W starożytnej krainie Glome, gdzie czci...

Komentarze
Dopóki mamy twarze
5 wydań
Dopóki mamy twarze
C.S. Lewis
8.2/10
Dopóki mamy twarze to niemal nieznane w Polsce arcydzieło C. S. Lewisa, autora "Opowieści z Narnii"; jego ostatnia powieść, napisana dla dorosłych czytelników. W starożytnej krainie Glome, gdzie czci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autor powieści, Clive Staples Lewis większości kojarzy się zapewne z serią książek fantasy – „Opowieści z Narnii”. Przyznam się szczerze, że nigdy nie byłam fanką tego cyklu. Może wina leży w tym...

@Dariaaa @Dariaaa

Lewis przenosi czytelnika do starożytnej krainy Glome. Czczona jest tam bogini Ungit, która wymaga od swoich poddanych składania krwawych ofiar. W Glome dorastają dwie królewskie córki. Jedna jest tak...

@Irytacjaa @Irytacjaa

Pozostałe recenzje @Czekoladowaa

Lekcje Madame Chic Opowieść o tym, jak z szarej myszki stałam się ikoną stylu
Lekcje Madame Chic

Paryż to miasto uznawane za stolicę mody. To właśnie tam projektowane są stroje, w których chodzi później większość ludzi. O mieszkańcach tego miasta można powiedzieć, że...

Recenzja książki Lekcje Madame Chic Opowieść o tym, jak z szarej myszki stałam się ikoną stylu
Zaskoczony radością
Zaskoczony radością

Poznałam kiedyś niezwykłego Pana. Było to już parę lat temu. Uczęszczałam wtedy do szkoły zwanej podstawową i przyjemnie spędzałam czas błogiego dzieciństwa. Moim głównym...

Recenzja książki Zaskoczony radością

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl