“-Horace, czy zarzucasz mi, że zakradłem się do kuchni po to, żeby ukraść ciastka? Naprawdę? Wprost emanował urażoną godnością. -Ależ skąd, nic podobnego! - zaprzeczył pospiesznie Horace. Halt sapnął, usatysfakcjonowany. - Niczego ci nie zarzucam. Pomyślałem tylko, że ci ulży, jeżeli się przyznasz - dodał Horace.”
Halt, Will i Horace śledzą drogę Tennyson’a do Picty. Muszą zatrzymać proroka Oudsiderów i pozostałych wyznawców kultu, zanim ci przekroczą granicę Araluenu. Will pokonał jednego zabójcę z grupy Tenny...