Na tej podstawie tworzone były różne obrazy i teorie. Człowiek mógł zachwycać się sam sobą. Wywodził, że nie stworzył go żaden Stwórca, tylko ewolucyjny rozwój. Zaspokajało to ludzi wątpiących i skorych do buntu, którzy nie chcieli mieć początku i Pana. Nikt przy tym nie zwracał uwagi na niedający się niczym wyjaśnić skok cywilizacyjny człowieka z milionów lat w tysiące, w którym człowiek stał się nagle wysoce nowoczesny. Pojęcie ewolucji ma się nijak do tworzenia czegoś z pustki. Ale jeżeli było to skuteczne to kel el wykorzystywali to.
Został dodany przez: @wydawnictwoprofit@wydawnictwoprofit
Pochodzi z książki:
Pierwsza wojna w niebie: Dziedzictwo
Pierwsza wojna w niebie: Dziedzictwo
Marcin Łupkowski
10/10

Powieść niezwykła, którą można zakwalifikować do gatunku magii i fantastyki, ale nie tej udziwnionej, ale bliskiej tematyce biblijnej. Książkę można potraktować całkiem poważnie i ujrzeć w jej odbiciu...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl