Nicnierobienie wymaga sporo pracy - wyzwalanie się wymaga wysiłku. U białego człowieka wchodzenie w stan 'absolutnie nic do roboty' i pozostawanie w nim przez czas dłuższy bez ciągłego zrywania się z miejsca, bo 'muszę zamieść', 'muszę sprzątnąć', 'muszę się ruszyć', 'muszę zrobić cokolwiek, no bo przecież nie można tak siedzieć i nic nie robić', no więc u białego człowieka błogie trwanie w nicnierobieniu wymaga ćwiczeń. I te ćwiczenia są na początku dość trudne.
Został dodany przez: @karolak.iwona1@karolak.iwona1
Pochodzi z książki:
Wyspa na Prerii
2 wydania
Wyspa na Prerii
Wojciech Cejrowski
8.4/10

"Niniejsze wydanie „Wyspy na prerii" zostało odmienione. Ten sam tekst co poprzednio, ale inne zdjęcia, inna grafika, inny wygląd map, inna okładka. Moim zdaniem to wszystko ma duży wpływ na odbiór k...

Komentarze