“Uśmiechała się smutno, śląc swój uśmiech w stronę kogoś, kogo generał nie widział. Widział za to tę twarz. I ten uśmiech. Pożegnalny.”
Wiosna miała oznaczać koniec niewolniczej doli Evalyn i Willa. Ale gdy tylko przyjaciołom udało się dać nogę z zimowych siedzib Skandian, tajemniczy jeździec porywa dziewczynę. Will, choć zahartowany ...