“- Waxillium Świtostrzelny? - spytał Wayne, unosząc lekko powieki. (...) - Przepraszam. Tak nazywają go w źródłach. - Tak powinni nazywać mnie - sprzeciwił się Wayne. - To ja lubię sobie strzelić o poranku whiskey.”
Trzysta lat po wydarzeniach opisanych w trylogii „Zrodzonego z Mgły”, Scadrial unowocześnia się, koleje uzupełniają kanały, ulice i domy bogaczy oświetlają elektryczne lampy, a w niebo wznoszą się pie...