Czytałam wiele jej książek, jednak nie każda mnie porwała. Kilka po prostu zanudzilo, ale takie, jak np. seria "Dziewczyny płaczą / się zakochują / się spóźniają / się odchudzają" mnie po prostu kiedyś wciągnęło (oczywiście, jak byłam młodsza, bo teraz jakos nie sądzę żebym tak ochoczo jak kiedys po nie sięgnęła - chyba po prostu wyrosłam xD Ale miło się wspomina tak, czy siak