Opinia na temat książki Przesmyk

@olo_czyta @olo_czyta · 2020-12-25 18:16:19
Przeczytane
Marek Zchyla – Przesmyk

Ocena: 8/10

Książka wymagająca, ciekawa, sprowadzająca do parteru, a jednocześnie intrygująca i inna niż wszystkie, które do tej pory miałam okazje przeczytać. Z początku można się zgubić, bo ilość dziwactw jest tutaj niewyobrażalna. Historia abstrakcyjna, ale zarazem prawdziwa i dosadna. Istne piekło na ziemi, które ukryte jest w ludzkiej codzienności na zwykłym blokowisku, którego centrum znajduje się w sklepie monopolowym. Nie spodziewajcie się cukierkowych opisów, czy ckliwych historyjek. Ta książka jest dla mnie esencją ludzkiej patologii, zła i obrzydlistwa. Przemoc jest tutaj na porządku dziennym. Jesteś słaby? Nie masz tu czego szukać, bo tylko bezwzględne bestie mają tutaj cokolwiek do powiedzenia. Absurd goni absurd. Gwałty, alkoholizm, narkomania, UFO, żółte światła i kopuła, pod którą zamknięte jest blokowisko… A w tym wszystkim Ona – Locha, zlepka Marzeny i Kuby. Dwa umysły w jednym, potężnym ciele. Autor sprawnie manipuluje czytelnikiem, przez co nic nie jest takie jakie zdaje się być. Mimo domniemywań i teorii, które tworzyłam w trakcie lektury, zakończenie zaskoczyło.
Książkę bardzo polecam. Nie będzie to łatwa przeprawa, mimo, że jest to zaledwie 151 stron, ale myślę, że warta jest każdej minuty z nią spędzonej.



Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-25
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Przesmyk
Przesmyk
Marek Zychla
8/10
Seria: Misterium Grozy

Są takie związki, których nawet Śmierć nie rozłączy, chociaż stale próbuje, siejąc wokół spustoszenie. I wznosi z tych starań mur, niezdolna odwrócić oczodołowej czerni od cierpienia. Bo cierpienie c...

Komentarze

Pozostałe opinie

Związek, którego nawet śmierć nie rozłączy. Związek, który jest zupełnie inny niż myślicie. Zaczęłam dotykając ohydy. Weszłam w nią. Potem było gorzej. Była krew, był alkohol we krwi, była samotn...