Opinia na temat książki Wołyniacy. Jedno życie

@agulkag @agulkag · 2022-12-18 15:55:15
Przeczytane
Kanwę opowieści stanowi historia rodzinna autora. On słuchając wspomnień swojego ojca, utrwałił obraz rodziny, tak bardzo poturbowanej przez historię.
Wołyńska wieś Rudnia Łęczyńska została zrównana z ziemię, a mieszkańcy wymordowani. Pozostali mieszakańcy okolicznych wsi zostali zmuszeni do wegetacji w lesie, w stworzonych przez siebie lepiankach.
Koniec wojny przyniósł kolejny cios, bo zaczęły sie przesiedlenia na zachodnie tereny Polski, co również wytrąciło z równowagi tych , ktorzy przetrwali wojnę.
Autor bez zbytniej ekscytacji przekazuje trudne fakty, ale jednocześnie robi to w sposób bardzo realistyczny.
Choć przeczytałam już kilka ksiązek o losach Polaków na Wołyniu, to ta historia wydała mi się najbardziej spokojna.
Ciekawe także jest pokazanie losów tych powojennych przesiedleńcow, którzy musieli na nowo zbudować swoją tożsamość.

Data przeczytania: 2022-12-16
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wołyniacy. Jedno życie
Wołyniacy. Jedno życie
Jan Kuriata
7.8/10

Z opowiadań rodziców, krewnych i ich znajomych, autor odtworzył w literackiej formie dzieje własnej rodziny, poczynając od lat trzydziestych XX wieku, a kończąc na początku XXI wieku. Ich losy wiodły...

Komentarze