Opinia na temat książki Namiętność bez granic

🍁Recenzja🍁

„Całą sobą chciałam dać mu szansę, ale nie wychodziło to najlepiej. Nie da się zmusić serca do miłości. Głupi mięsień!”

Wanda to młoda kobieta, która zaraz po ukończeniu studiów znajduje pracę w korporacji, która jest na międzynarodowym poziomie. Jest bardzo inteligentną kobietą, która wie, którędy pójść, aby odnieść sukces w zawodzie. Jednak brakuje jej miłości i stabilizacji. Czy uda jej się ją odnaleźć? Czy szczęście będzie jej pisane?

"Namiętność bez granic" to książka, która uświadamia nam, że w życiu, zanim trafimy na tę odpowiednią osobę, musimy się sparzyć, aby zauważyć, że ta prawdziwa i jedyna miłość, jest na wyciągnięcie ręki.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że należy do bardzo udanych. Autorka już od pierwszych stron porwała mnie w głąb tej historii i sprawiła, że nie miałam ochoty się z nią rozstawać.
NA PEWNO nie zabraknie wam tutaj gorących scen z udziałem Wandy i jej kochanków. No kartki wręcz płonęły, kiedy oddawali się temu pożądaniu. Sceny te opisane są ze smakiem i nie miałam wrażenia, że krępuje mnie ich czytanie. Wręcz przeciwnie, autorka przykuła moją uwagę do takiego stopnia, że miałam wypieki na twarzy.
Nie mogę zapomnieć, aby wspomnieć o przemianie jaka zaszła w głównej bohaterce. Na początku była niepozorna, cicha i spokojna, aby później pokazać ogień, jaki w niej drzemał. Tutaj mogą znaleźć się i faworyci oraz przeciwnicy trybu, jaki zaczęła prowadzić kobieta. Nie ukrywajmy, ale facetów miała na pęczki i w ostateczności jaki był jej wybór? O tym musicie przekonać się sami, ja przyznam, że byłam w lekkim szoku.

Książka, mimo że jest dosyć pokaźna, to w ogóle tego nie odczułam. Czyta się ją bardzo szybko, a to za sprawą pióra autorki, które jest bardzo przyjemne. Nie zabraknie akcji, scen, które przyprawią was o szybsze bicie serca oraz emocji, które przejmą nad wami kontrole. Jesteście gotowi, aby przejść do świata, w którym namiętność nie ma granic?