Opinia na temat książki Bądź ze mną szczęśliwa

@arcytwory @arcytwory · 2020-07-15 17:05:39
Anka jakiś czas temu traci swojego brata. Czuje się winna jego śmierci, a od tego czasu boi się ludzkiego dotyku. Igor wraca po latach do rodzinnego miasta. Wciąż myśli o przyjaciółce z przeszłości, wspomnianej już Ani. Okazuje się jednak, że nie jest już ona tą samą osobą. Czy wpuści go z powrotem do swojego świata? Czy Anka w końcu sobie wybaczy?
Sam opis, jak i tytuł „Bądź ze mną szczęśliwa”, bardzo mnie zaciekawiły. Spodziewałam się dobrej książki poruszającej trudne tematy, do tego autorstwa polskiej autorki. Niestety, lekko się przejechałam. Od razu zaznaczę, że nie jest źle. Nie jest to ani dobra, ani zła książka. Jest po prostu średnia. Dlaczego tak jest?
Po pierwsze – sama historia. Wydawała mi się ona lekko naciągana. Żeby nie spoilerować podam tylko jeden przykład. Igor wraca do miasta po sześciu latach. Trochę to naciągane, że przez cały ten czas pamięta i tęskni za Anką. Trudno mi było w to uwierzyć.
Po drugie - kreacja bohaterów. W przeważającej części obserwujemy wydarzenia z perspektywy Anki. Z jednej strony widzimy jej emocje, co należy uznać na plus. Jednak z drugiej strony brakowało mi w niektórych momentach wgłębienia się w przemianę bohaterki. Czasami miałam wrażenie, że brakuje kilku zdań, kilku akapitów czy stron i jej zmiana przebiega za szybko. Tych momentów nie było zbyt dużo, jednak wystarczająco, by wprowadzić lekki chaos.
Po trzecie – zakończenie. Jeju, ale ono było przesadzone. Kiedy myślałam, że maksimum przesady zostało osiągnięto to okazało się, że to dopiero była rozgrzewka. Autorka spokojnie mogła skończyć powieść o ten epilog wcześniej i wyszłoby o wiele lepiej.
Ale jak wspomniałam – są jeszcze plusy. Jednym z nich na pewno jest styl pisania autorki. Poza tymi kilkoma chaotycznymi fragmentami czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Dodatkowo autorka porusza w mądry sposób trudne tematy, takie jak żałoba, rozłąka, poczucie winy, przemoc domowa. Książka także na swój sposób trzyma w napięciu, bo aż do końca nie zostały odsłonięte wszystkie karty.
Podsumowując – nie jest najlepiej, ale najgorzej też nie. Wad jest niestety zbyt dużo by polecić Wam tę powieść. Mimo wszystko jednak nie uznaję czasu spędzonego z książką za stracony.
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bądź ze mną szczęśliwa
Bądź ze mną szczęśliwa
Iwona Sobolewska
7.4/10

Najnowsza powieść autorki ciepło przyjętej przez czytelników powieści "Odkąd cię poznałam". Anka uczy się w liceum i trenuje boks. Jest wygadana, twarda, czasem bezczelna. Ale to tylko pozory. Niedaw...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl