Opinia na temat książki Baśniarz
Przeczytane
ZZZ....oddane
Porażka!
Już dawno się tak nie wymęczyłam przy czytaniu książki.Czytałam tylko dlatego,że chciałam wiedzieć kim był trup z pierwszych stron opowieści,chociaż miałam podejrzenia od początku.
Błędy w druku dowodzą jak lekceważący stosunek do czytelnika mają wydawcy.
Nic mnie nie urzekło,nie zaskoczyło,nie zachwyciło tylko zmęczyło ponad wszelkie normy europejskie.Nigdy więcej takich baśni.
Już dawno się tak nie wymęczyłam przy czytaniu książki.Czytałam tylko dlatego,że chciałam wiedzieć kim był trup z pierwszych stron opowieści,chociaż miałam podejrzenia od początku.
Błędy w druku dowodzą jak lekceważący stosunek do czytelnika mają wydawcy.
Nic mnie nie urzekło,nie zaskoczyło,nie zachwyciło tylko zmęczyło ponad wszelkie normy europejskie.Nigdy więcej takich baśni.
Ocena:
Data przeczytania: 2015-04-09
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-1299633/n/basniarz)
Baśniarz
Antonia Michaelis
8.9/10
JEGO USTA BYŁY ZIMNE JAK ŚNIEG, ale biło z nich ciepło jedwabnej czerwonej tkaniny, tkaniny z pokładu statku. Poczuła jego język i pomyślała o wilku. „A jeśli to prawda? Jeśli ta baśń jest prawdziwa? ...
Komentarze
Pozostałe opinie
Cała recenzja: @Link Myślę, że “Baśniarz” to książka, po którą warto sięgnąć. Pomimo słabego początku później nie znajdujemy już powodów do narzekania. Wciąga nas akcja, a my chcemy wiedzieć, co wyd...
"Baśniarz" to jedna z takich książek, których skomentowanie przychodzi mi z trudnością. Nie sposób powiedzieć o tej książce "fajna" czy "dobra", bo te epitety nie do końca oddają natłok emocji, które ...
@kasia.kolataj
