Klub pod chmurką + Rin i Saito szykują się na kemping świąteczny. Pierwszy raz mają jechać w pełnym składzie więc wszystkie są bardzo podekscytowane. Centralnie przed wyjazdem zdobywają nowego członka - znana nam już nauczycielka zostaje zmuszona do zostania opiekunem (nareszcie oficjalnego?) klubu.
Pamiętacie, jak przy poprzednim tomiku pisałam, że myślałam że nauczycielka dostanie większą rolę? Starczyło tylko chwilę poczekać. Pani Toba nie jest co prawda najlepszą osobą na stanowisko opiekuna, kocha alkohol i jest leniwa, jednak przez to że nie zachowuje się jak odpowiedzialny dorosły szybko łapie dobry kontakt z dziewczynami.
Reszta gromadki pogłębia przyjaźń, stają się coraz bardziej zgraną paczką a Rin zaczyna doceniać kempingi w towarzystwie.
Radzę nie czytać tego tomu na głodnego, bo sporo czasu poświęcono na gotowanie. Dziewczyny przygotowują wyjątkowe potrawy by poczuć ducha świąt. Sposób ich tworzenia jest opisany na tyle dokładnie, że zastanawiam się czy nie dałoby się ich odtworzyć.
Strona artystyczna mangi staje się coraz bardziej czytelna, rysownik na szczęście ograniczył tak lubiane przez niego zakreskowywanie.
Tym razem przy prenumeracie dostałam sporą ilość dodatków. Najbardziej podoba mi się karta z przepisami, z chęcią je wypróbuję :D Podkładka pod mysz jest urocza ^^