Opinia na temat książki Bliscy

PA
@Park2Read · 2023-01-26 16:41:37
"Wiele miesięcy minęło od listopada, kiedy zaczęłam tę opowieść. Zajęła mi dużo czasu, ponieważ trudniej mi było przywrócić do życia zapomniane fakty, niż je wymyślić. Pamięć stawia opór. Nie mogłam liczyć na reminiscencje wywołane brzęknięciem dzwonka w starym sklepie czy zapachem przejrzałego melona, ponieważ udawało mi się odnaleźć jedynie siebie i swoje letnie wakacje w Y..
Postaci swego ojca szukałam w sposobie, w jaki ludzie siedzą w poczekalniach i się w nich nudzą, przywołują dzieci lub machają na pożegnanie na peronach dworców"

"To nie jest biografia i oczywiście też nie powieść, może coś z pogranicza literatury, socjologii i historii. Trzeba było, żeby moja matka, urodzona w zdominowanym środowisku, z którego chciała się wydostać, stała się historią, abym ja mogła poczuć się mniej samotna i sztuczna w dominującym świecie słów i idei, do którego przeszłam, tak jak tego chciała.
Już nie usłyszę jej głosu. To ona, jej słowa, ręce, gesty, sposob, w jaki się śmiała i poruszała, łączyły kobietę, którą jestem, z dzieckiem, którym byłam. Straciłam ostatni łącznik ze światem, z którego się wywodzę."

Urywki wspomnień, pamiątkowe nagrobki spisywane w pamiętniku Annie Ernaux, niewielkie epitafia najbliższych Noblistce osób - znajdziemy je w wydanym właśnie zbiorku "Bliskich". Najprościej powiedzieć, iż są to trzy krótkie opowieści, oparte na historiach, relacjach i emocjach skupionych wokół ojca, matki i zmarłej siostry autorki.

Podobnie jak to miało miejsce w "Latach" mamy tu do czynienia z przelatującymi przed oczami kadrami życia, uruchomionymi nagle reminiscencjami, które nawarstwiają się dookoła głowy. Z tych sekwencji wyłania się skrawek dziejów, urywek przeszłości A.Ernaux, ale również całej powojennej Francji. To nie tylko zapis rodzinnych więzi, ale przede wszystkim odbicie czasów, w których tym ludziom przyszło żyć.

Proza bardzo intymna, pełna szczerości, oscylująca między oczekiwaniami a rozczarowaniem, chwilami rozczulająca, choć nie wolna również od brutalnych spostrzeżeń. Osobista kartoteka pamięci własnej rodziny, dalekiej od ideału, opowiedziana pozornie beznamiętnie, retrospekcyjna podróż wzdłuż kłębka upływającego czasu.

Przeglądając ten szczególny album, który na moment ożywia tą odległą rzeczywistość, Ernaux po raz kolejny uwrażliwia nas na upływ czasu, radzi zanurzyć się w pamięci, pójść śladami swoich wspomnień i doświadczeń.

"Bliscy" to pozycja, której trzeba poddać się ze spokojem, dać jej czas. Polecam.
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bliscy
Bliscy
Annie Ernaux
7.6/10
Seria: Poza serią

Czy da się uciec od swojego pochodzenia? Jak pragnienie awansu społecznego wpływa na kolejne pokolenia? I czy nasze życie mogą kształtować ci, którzy odeszli, zanim się urodziliśmy? Wokół tych pyt...

Komentarze

Pozostałe opinie

Noblistka, czytelnik spodziewa się czegoś wyjątkowego, a książka nie jest niczym szczególnym. Wspomnienia bardzo osobiste, pełne zarówno przemyśleń jak i wydawałoby się błahych wspomnień, które buduj...

To druga po „Latach” przeczytana przeze mnie książka Annie Ernaux. I tak jak zachwyciła mnie pierwsza, tak rozczarowała druga. Doceniam warsztat Autorki, na poziomie słów jest mistrzowski. Natomiast ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl