Za sukcesem Google’a i Facebooka stoi trzech błyskotliwych mężczyzn i…
trzy wybitne kobiety. Lecz ich historie opowiada się rzadko. Emily Chang, reporterka, która codziennie wprost z Doliny Krzemowej nadaje wywiady z gigantami branży technologicznej, przeprowadziła gruntowne reporterskie śledztwo wiedziona pytaniem: jak to możliwe, że w krainie, w której granice stanowi wyobraźnia, wielu ludzi nie jest zdolnych zrzucić seksistowskich klapek z oczu. Z rzetelnością godną historyka cofnęła się do epoki powstawania pierwszych firm komputerowych, by poprzez erę boomu lat 90. doprowadzić opowieść do roku 2018, czasu triumfu takich start-upów jak Slack czy Uber. Przybliżyła codzienność gorączkowej pracy i upojnej zabawy twórców firm, które przeszły do legendy. Opisała kulisy rekrutacji pracowników i przyklepywania wielomilionowych transakcji. Zajrzała do nocnych klubów i za szczelnie zasłonięte kotary rezydencji, w których organizowane są sekretne seksparty bogaczy. Przebiła się przez sterty statystyk i badań. Przeprowadziła mnóstwo rozmów. Udowadniając, że słaba reprezentacja kobiet w branży IT to nie przypadek, a przy okazji dowodząc, że zatrudnianie kobiet daje się wycenić w konkretnych finansowych zyskach.
Brotopia uchwyciła, majaczące dotąd w kącie oka, drugie, zdumiewające oblicze Doliny Krzemowej.
"Istnieje ryzyko, że „Brotopia” zostanie zaszufladkowana jako „książka o sex imprezach w Dolinie Krzemowej”. (…) Ale „Brotopia” wykracza daleko poza sprośność i mówi o tym, jak przemysł technologiczny jest zdominowany przez mężczyzn i jak kobiety stawiają temu opór."
-- Financial Times --
"To nie jest typowa opowieść o nerdach z Doliny Krzemowej – to horror kobiet, które zdecydowały się tam pracować. Technologia w XXI wieku ma nadal twarz faceta i trudno uwierzyć, że proces emancypacji nadal postępuje. Seksizm zdaje się przezroczysty, „bo przecież nikt się nad tym nie zastanawiał”. Nie trzeba uważać się za feministkę, aby poczuć różnice w zarobkach i podejściu do pracy kobiet. Mimo to Sheryl Sandberg (Facebook), Susan Wojcicki (YouTube), Marissa Mayer (Yahoo!) czy Susan Fowler (Uber) osiągnęły ogromny sukces w swoich branżach. Nas interesuje zwykle to, jak to zrobiły. Musiały być zdesperowane czy bezczelne? Może grać nie fair, rozgrywać „po męsku”? Ale książka Emily Chang „Brotopia” idzie w swoich opowieściach jeszcze dalej i pokazuje, czym ryzykowały, aby utrzymać się wśród geeków z IT oraz macho z VC. Oby branża zmieniła się jak najszybciej, by zamiast tracić nerwy i energię na niepotrzebne przepychanki i procesy, kobiety mogły skupić się na spokojnej pracy. Wreszcie."
-- Sylwia Chutnik --