Witajcie,
przed wami pozycja, która zdecydowanie nie należy do miękkich. Jest twarda, styl prosty, aczkolwiek czasami znajdziecie jakieś porównanie. Bohaterzy potrafią być ordynarni, pewni siebie i zaborczy. Lubią pokazywać kto gdzie rządzi i przypominać gdzie czyje miejsce się znajduje. Typowa ostra i waleczna pozycja gdzie bez walki nie uzyska się niczego. Każdy lgnie do władzy otwarcie podkreślając, że to z powodu pieniędzy robią to, co robią. Poznamy pobieżne miejsca ich przebywania, aczkolwiek wszystko jest ze sobą połączone.
Historia, którą chce nam przedstawić autor jest najważniejsza i to mu się chwali, bo nie ma tu niczego, co by mogło nas rozproszyć.
Podobał mi się fakt, iż kiedy musiałam zrobić przerwę w czytaniu, to powracając do niej wiedziałam co czytam i co zdarzyło się wcześniej. Zdecydowanie karczmarski klimat. Wszystko bardzo prosto można sobie wyobrazić i chwilami nawet miałam wrażenie, że oglądam film, a nie czytam książkę. Łatwo można się wczuć w opowieść i przeżywać wszystko razem z nimi.
Może źle zrobiłam, że nie wspomniałam o tym wcześniej, ale za to powiem wam teraz. To nie jest jedna wielka powieść, bo kogoś może przerazić ilość stron. Tutaj znajdziecie siedem opowiadań, które są ze sobą połączone. To będą historie zupełnie różnych bohaterów z których każdy będzie miał pewien cel. Dla każdego z nich będzie to coś najważniejszego.
Mimo, iż są różni nawet płciowo, to jakoś tak nie miałam swojego idola. Na swój sposób polubiłam każdego z nich, co bardzo rzadko mi się zdarza. Swoje problemy będą się starali rozwiązać na swój sposób. Oprócz nich poznacie królów, inżynierów, czarodziejów, a nawet zwykłych i prostych ludzi. Wielka będzie cena nieśmiertelności i zobowiązań się z nią łączących. Niektóre osoby pojawią się tutaj na przysłowiowe trzy minuty, choć będą potrzebni, by historie tych główniejszych nadal mogły się toczyć.
Wszystko było dla mnie spójne i dopracowane, tylko może nieco przesycone intensywnością. Akcja niemal biegła, a końca nie było widać. Polecam zwolennikom książek militarnych:)