"Częste mycie skraca życie. Mycie nóg to twój wróg".
Jacek Czarnecki to zwykły chłopak, tu czasami jakąś dwójkę złapie, tam okno wybije niechcący. Każdy z nas był kiedyś dzieckiem (chyba, że tylko ja zawsze wpadałam w kłopoty :P). Dość często zdarzało mi się wpaść w jakieś tarapaty, no może poza łapaniem dwój. Do dziś pamiętam jak uciekałam przed sąsiadem przez pokrzywy, bo mnie złapał jak podżerałam czereśnie :) Mama też mi za to łeb zmyła, ale chyba na tym polega proces dorastania.
Przygody Jacka były całkiem zabawne, szczególnie stół do odrabiania lekcji, złota korona jego ojca i sprawa wieńca.