Chłopak z internetu

Na zimowe wieczory jak znalazł. Nigdy nie czytałam aż z taką pasją romansideł, wolałam i nadal wolę fantastykę - ale "Chłopaka z Internetu" przekartkowałam trzy razy, bardzo miła dla oka, jak zresztą pozostałe z powieści Malcolma N. Ale nadal poważnym minusem jest mrówcza czcionka, nie pogniewałabym się, gdyby była choćby o oczko większa. ;D

Generalnie nie czytam takich książek, o wiele bardziej lubię fantastykę i kryminały, jednak od tej książki nie mogłam się oderwać. Poświęciłam na nią biologię, tak mnie wciągnęła. To fakt, że książka jest przewidywalna, jednak bardzo miło się ją czyta. Mam zamiar przeczytać pozostałe książki tej serii.

najgorsza ta książka nie jest, ale od samego początku, wiedziałam, że dwaj główni bohaterowie będą ze sobą i będzie wesoło i szczęśliwie. podobały mi się listy, które do siebie pisali coś innego niż zawsze.

Przewidywalna i lekko banalna. Szybko się ją czyta, nie wiadomo kiedy umykają kolejne strony. Średnio mi się podobała, jednak uważam, że można miło spędzić przy niej czas.

To że szybko się czyta na pewno na duży +. Tylko jak zostaje ok. 2. rozdziały do końca to już można domyślać się jak się skończy, ale poza tym bardzo mi się podobała:).

Jaak najbardziej polecam !Bardzo mi się podobała, szybko i przyjemnie się ją czyta. :)

Bardzo fajna książka,może jak dla mnie troche banalna.

Bradzo fajna :) a wygląda tak niepozornie :)

zajefajna ksiązka !!!!!!!

Nawet spoko ;)