Mieszkańcy Saeterdalen nie mogą się doczekać świąt Bożego Narodzenia, a Trond przygotowuje dla Astri jakąś niespodziankę. W Wigilię Helgebakk zjawia się w domu z dwójką gości... Vicky tymczasem martwi się o Ellę Fagervik. Jej przyjaciółka wpadła w złe towarzystwo i tylko Vicky może ją uratować.
Vicky poczuła, że coś ściska ją w gardle.
- Chodźmy, cnotko - zawołała Ella i zaśmiała się sztucznie. - Wiesz co? Mieszkam jeszcze ładniej niż w Trondheim.
- Ella, daj spokój!
- Chodź! Zobaczysz gniazdko Elli Fagervik, upadłej kobiety, jawnogrzesznicy z Saeterdalen.