Cudouszek

CUDOUSZEK to pół-lis, pół-człowiek.
Jest sierotą, który z pomocą przyjaciół ucieka z sierocińca, który jest prowadzony przez okrutną wychowawczynię.
Jest przez nią poniżany, ciągle głodzony, pracuje ponad siły, a zamiast imienia na szyji ma identyfikator.
Pragnie poznać swoją przeszłość, skąd się wziol, gdzie żyli jego rodzice. Wybiera się do Białego miasta, gdzie spotyka go wiele przygód. Zarówno tych dobrych, wzruszających do łez. Jak i tych złych i okrutnych.
Książkę czyta się bardzo szybko, mimo pokaźnych rozmiarów. Strona goni stronę. Trzymamy kciuki za naszego bohatera, za to aby był szczęśliwy. Książka przedstawia nam wiele postaci fantasy, które stają mu na drodze.
Przesłanie jakie z niej wynika przede wszystkim dla dziecka to jak radzić sobie będąc innym, jak nie dać się, nie zrezygnować, walczyć o siebie, o to co jest ważne.
Przyjaciele są ważni, ale trzeba mądrze wybierać. Nie należy przechodzić obok bólu obojętnie. Empatia, życzliwość te wartości wypływają z tej lektury