Opinia na temat książki Czarownice z Salem Falls

W powieści autorka pokazuje jak bardzo łatwo jest kogoś niesprawiedliwie ocenić na podstawie tego co się o tej osobie usłyszy. Jak trudno udowodnić, że nie ma się z dokonanym przestępstwem nic wspólnego.
Książka wciąga, na przemian poznaje się obecne życie Jacka oraz jego przeszłość, które krok po kroku prowadzą do wyjaśnienia sprawy.
Oprócz fałszywego oskarżenia Jodi Picoult porusza także fascynacje praktykami okultystycznymi, które dla wielu wydają się niewinną zabawą a tak naprawdę to bardzo niebezpieczne zajęcie.
Irytowała mnie Gillian, kompletnie rozpieszczona córka bogatego tatusia, która myśli, że jak zagrozi to dostanie to czego chce. Podobał mi się wątek miłosny między Jackiem a Addie. Kobieta, która przeszła dramat chce wspierać mężczyznę, który został oskarżony o gwałt.
Po nieco irytującej dla mnie powieści "Dziesiąty krąg" "Czarownice z Salem" naprawdę mi się podobały. Pokazuje manipulacje ze strony otoczenia oraz jak ważne jest dokładne wysłuchanie oskarżonego. Książka skłaniająca do zadawania pytań Kto naprawdę jest ofiarą a kto sprawcą?
Polecam.