Opinia na temat książki Diablak

@monweg @monweg · 2024-08-05 21:32:48
Przeczytane

Kolejny debiut na moim koncie. Grzegorz Mirosław ze swoją pierwszą powieścią „Diablak”. Nie mogło być inaczej, musiałam przeczytać tę książkę, Złożyło się na nią kilka składowych. Debiut – wiadomo, że czytam debiutantów, wyszukując wśród nich perełek. Nawiązania w książce do mitologii słowiańskiej, rytuałów i legend – już jestem na straconej pozycji, muszę przeczytać. A tutaj jeszcze dostałam przyprawiającą o ciarki na plecach historię z mordercą grasującym w pięknych okolicznościach przyrody po Babiogórskim Parku Narodowym. A w kontrze do złoczyńcy staje wykrojony na miarę Indiany Jonesa, nasz bohater, wojskowy i uczestnik misji Dariusz Talaski ‘Talar’ - poszukujący zaginionej siostrzenicy Zuzy.

Mamy możliwość, dzięki retrospekcjom, przenieść się na chwilę do pogrążonego w wojnie Afganistanu.

Tymczasem, ponieważ w Beskidzie Żywieckim i samym Parku giną młode kobiety, do akcji wkracza komisarz Matejko. Szybko zaczyna łączyć fakty i stwierdza, że do tej pory to były rytualne morderstwa ku czci starosłowiańskiego bóstwa Welesa. Bardzo prawdopodobne, że zaginiona Zuza może być kluczem do rozwiązania zagadki. A ponieważ wielki rytuał ma się odbyć tuż-tuż, bo w zbliżającą się wielkimi krokami Noc Kupały, to nie zostało dużo czasu.

Starożytna świątynia ukryta w trzewiach szczytu Diablaka czeka na kolejną krwawą ofiarę, a czas niemiłosiernie ucieka. Czy tajemniczy morderca będzie górą, czy też Talar, jak filmowy Indiana da radę i wszystko zakończy się w miarę dobrze?



„Diablak” to książka, która już od tytułu robi robotę. W pierwszym momencie nie kojarzy się tytułu z nazwą szczytu w masywie górskim. To wciągająca lektura, momentami elektryzująca i zdecydowanie powodująca w wielu momentach przyspieszone bicie serca i dreszczyk emocji.

Przy okazji tej opowieści mrożącej krew w żyłach, wielbiciele wycieczek górskich także znajdą coś dla siebie – ja się czułam jakbym była razem w bohaterami książki i chłonęła te piękne widoki własnymi oczami.

Debiut, jak napisałam. Bardzo dobry debiut. Grzegorz Mirosław ze swoją twórczością zdecydowanie do obserwowania. Mam nadzieję, że kolejne książki będą równie dobre, a może lepsze. Myślę, że istnieje szansa na pociągnięcie tak dobrze rozpoczętego pomysłu na „Indianę Jonesa” w polskiej wersji i napisać drugą część, a może i kolejne części.

W oczekiwaniu na następną powieść autora, proponuję sięgnąć po „Diablaka” by później nie żałować.


Ocena:
Data przeczytania: 2024-08-26
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Diablak
Diablak
Grzegorz Mirosław
7.7/10
Cykl: Komisarz Edmund Malejko, tom 1

Zuzanna Szczerbska, młoda miłośniczka turystyki górskiej i tegoroczna maturzystka, znika w tajemniczych okolicznościach podczas pobytu w Beskidzie Żywieckim. Jej przyjaciółka Kaśka natychmiast zwraca...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dobry debiut, świetny mroczny klimat, chce się więcej. Podobało mi się wplatanie słowiańskich wierzeń, jak również sama zagadka kryminalna

Jak tylko zobaczyłam tytuł książki wiedziałam, że raczej nie przejdę wobec niej obojętnie. Bardzo lubię Babią Górę i jej okolice, uwielbiam na nią wchodzić i o niej czytać więc ciekawa jestem wszystk...

Nie wiem, jak u was, ale ja mam tak, że bez względu na to, jaką książkę wybiorę z wydawnictwa Initium to mam takie uczucie, że dana pozycja mogłaby zostać zekranizowana nie inaczej było i tym razem, ...

Rewelacyjny debiut. Powieść kryminalna nasączona legendami słowiańskimi, klimatem Babiej Góry i rollercoasterem wydarzeń. To było bardzo dobre. Połknęłam od jednego podejścia.