Opinia na temat książki Dreszcz

@mala_mi @mala_mi · 2022-01-03 10:24:48
Przeczytane 2020
Uwielbiam superbohaterów, a superbohater, który słucha dobrego rocka to prawie ideał. No właśnie w tym przypadku prawie robi różnicę, bo Ryśkowi to bohaterstwo do szczęścia wcale nie jest potrzebne. Pali, pije, słucha muzyki do momentu, aż piorun z jasnego nieba nie przerabia go w marvelowskiego cudaka. Ale niesie dzielnie swój krzyż, wspierany wytrwale przez Alojza, górnika na emeryturze i Benjamina, którego marzeniem jest zostać tym, czym Alfred był dla Batmana.
Początek świetny. Rysiek, mimo że pasożyt i element kradnie serce. Jeszcze lepsi są Alojzy i Beniamin starający się nie tyle wydobyć ze swojego bohatera to, co w nim najlepsze, co powstrzymać go od tego, co najgorsze. Jest w tej książce to, co w Ćwieku lubię najbardziej, czyli zabawa z konwencją i olewanie poprawności politycznej. Ale niestety pary z tego wystarcza do połowy książki. Potem akcja traci dynamikę i bardziej snuje się niż gna do przodu. Ale do końca da się dotrzeć odczuwając sporą przyjemność z lektury, więc ogólnie oceniam tę książkę na plus.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-07
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dreszcz
3 wydania
Dreszcz
Jakub Ćwiek
6.7/10
Cykl: Dreszcz, tom 1
Seria: Fantastyczna Fabryka

Oto Dreszcz! Rock N' Roll is Not Dead! Keith Richards na osiedlu Tysiąclecia? Why not?! Rychu Zwierzchowski wiedzie żywot pasożyta-luzaka - sex drugs and rock n’roll. Pije, pali, gra na streecie i usi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nie widzę żadnego sensu w tej książce,kolejnego tomu na pewno nie przeczytam.

Niespecjalna fabuła, irytujące postacie, seksistowskie żarty, humor poniżej mojego poziomu intelektualnego (i momentami nawet poniżej krytyki), a mimo to - czyta się szybko (to chyba jedyny niepodważa...

Świetna książka, pełna humoru, dobrej muzy i niebywałego bohatera. Dobra na nudne wieczory. Polecam!

@Betsy@Betsy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl