To, co jako koncept mogło przerażać ludzi w 1948 roku na pewno nie przeraża nas teraz.
To, co jako opowiadanie może się jeszcze na tym polu bronić - tworzeniem atmosfery, stylem, niedopowiedzeniami - nie broni się już jako komiks.
Bo komiks - szczególnie taki w którym jest zaskakująco mało tekstu - czyta się szybko. Przerzuca się kartk...